Welcome to La-La-Land!

Nov 08, 2009 21:44

Tarkan rzuca mi się na głowę (nie żebym kiedykolwiek była normalna, ale ostatnio chyba jest gorzej :P), nie wiem co ze sobą zrobić i w ogóle... jest dziwnie... Praktyki się skończyły, a ja i tak codziennie ląduje w biurze. Już się śmieją, że jak tak dalej pójdzie to ja tam zacznę pracować na stałe ^^ Nie, żeby mi to przeszkadzało... Wręcz ( Read more... )

kurs, paranienormalni, ciężkie przypadki, kabaret

Leave a comment

Comments 5

(The comment has been removed)

agusai November 8 2009, 21:24:54 UTC
Ja już staram się przeplatać, bo inaczej zwariuję i go znienawidzę :P ale też na okrągło leci prawie tylko on :P
OMG... ja powinnam wyjść do ludzi, a nie siedzieć w domu i słuchać Tarkana!
A piosenka CUDO! ♥

Reply


dntmucha November 9 2009, 17:40:09 UTC
Drugi to szofer, ok. A pierwszy? Ten, o którym wspominałaś po BP?

Reply

agusai November 9 2009, 19:41:46 UTC
A skąd ^^ To baaardzo stara historia :P (wiesz moje zycie to telenowela ;))
Ten drugi pan to Krzysio, były szef ;) Dobry kolega, ot co :)

Reply


jibrai November 9 2009, 20:53:29 UTC
Jak przyjadę to się spalimy shishą na rumie :D

Reply

agusai November 9 2009, 21:54:03 UTC
Yyyyy... to znaczy, że zapraszasz na shishę na rumie? :D Nice, nice :P Ale chyba powinnam się bac :P Heheheh

Reply


Leave a comment

Up