053 The X Factor or Take That Factor?

[amarerose]

Can I just say, thank you The X Factor for endless Take That references. It's like every week there's more. This Saturday's Manchester auditions? It was a given.

Comments

[koyakas]

Pytanie o Robka było zasadne z powodu pana wielkiej sławy malarza admirowanego przez celebrytów wszelkiej maści: http://en.wikipedia.org/wiki/Robert_Williams_(artist)
I nie wiem Marla, czy nie lepiej byłoby wybrać tego drugiego, nazwisko to samo, a masz przynajmniej pewność, że ten się na bank dobrze sprzeda XD

Robek mam wrażenie Ci nie grozi! Patent na trzodę mam ja, a przynajmniej cierpliwość i wysoką tolerancję ;P Kto się 'opiekowal' Kiedisem przez pół życia, temu Robek nie straszny^^ No i tak to już jest, że albo bierzesz nieopierzone coś, co zmieni się w bóg jeden wie co, albo zostają... starsze, świetne i zajęte egzemplarze :P Dla Ciebie Marla DILF'y ;P

Tak, to o Tobie panie Super Gary^^
Wątek peanów uważam za otwarty :)))

[amarerose]

e?
ja się przy robercie nie upieram, tylko williams ma być. a jak sama powiedziałaś, na wyspach williamsów od cholery :) albo williams albo 163 w kapeluszu - ot, to moje wielkie wymagania :P

ja widzę, że my się tu musimy dopasować jak samochody na niemieckich zjeżdżających się autostradach. madzia wzdycha do jasona, a ma markiego, ty masz jasona, ale robkiem nie wzgardzisz, każda chciałaby garego, ale go mieć nie może bo zła dawn przyjdzie i wszystko zje... z jednym hołkiem problemów nie ma, bo on każdą zdoła obskoczyć, a ja gościa nie zamierzam monopolizować^^

jakie tam dilfy, ja to już policzyłam i musieliby mieć po 14 i 12 lat jeden z drugim. chłopaki to są. wiekowo normalnie prawie mój rocznik^^

[magdamiss]

dorzucę jeszcze, że w X Factor UK słyszałam też Flood :)

i jeśli DVD z trasy Progress będzie takie, jak ta zajawka na początku sobotniego X Factora, to padnę z wrażenia :) kamera! ujęcia! kolory! WOW!!!
naprawdę, reakcja Kelly mnie nie dziwi - ludzie tak lekceważaco podchodzą do Take That, a tak naprawdę NIE MAJĄ BLADEGO POJĘCIA ^^

u mnie też Gary wywindował, ściga Hołka, już jest blisko (Howard, broń się!) :P

[amarerose]

mnie też zupełnie nie zdziwiła, ba, miałam taką reakcję jak to louis mówił: "WIEM!", jakby mnie ktoś wreszcie zrozumiał :) bo przypomniały mi się te moje tłumaczenia rodzinie i znajomym - take that. - who? - TAKE THAT! nawet jak mówię, że na stadionie było 68tys ludzi, to chyba przeciętny człowiek nie potrafi ocenić czy to dużo czy mało.i w sumie nie ważne, co bym nie mówiła to i tak nie dociera.

aaaa rozkminiłam wczoraj w nocy te 50 milionów fanów na trasie z twojego posta z polskimi kwiatkami na temat take that. ktoś się machnął w tłumaczeniu, 50 milionów (FUNTÓW) to miała kosztować trasa progress - a zarobili pewnie ze 150 :)

biedny hołek, u mnie też już gary mu dyszy w szyję. jak nic trzeba wyruszyć na ibizę - choćby duchowo^^

[koyakas]

usiłuję od dwóch dni w końcu obejrzeć jakiegoś xfactora i mi się cholera megavideo rwie :( w sumie nic dziwnego przy takim doopiatym necie. Macie może miejsce gdzie to można obejrzeć w całości, w sensie całe odcinki (itv odpada -> mi nie dziala, buuu)

[amarerose]

możesz to sobie ściągnąć. polecam filestube - wpisujesz w wyszukiwanie x factor uk s08e01 (season 8 episode 1), dodajesz np megaupload, bo z tego się fajnie ściąga - i leci :).a na streamach to nie wiem. ja oglądałam live z takiej stronki jeszcze do zeszłego tygodnia (chociaż też się zacinało strasznie) - ale stronka już nie działa.

[shimkashi]

Bo Gary jest po prostu... prefect. Ten facet jest obecnie nie tylko najprzystojniejszy z całej bandy ale również jest zabawny, pełen dystansu a jak dodasz do tego chemię Kelly-Gary to nagle się okazuje, że to właśnie on jest Mr. Perfect. Co prawda dalej się staram trzymać Hołka, ale ten xfactor to jest podłość kompletna. Jak tu się nie zakochać w facecie...?

Ech ten koszmarny Gary >.< Wszystkim robi krzywdę... chyba rozumiem biednego Robka. Co prawda wcześniejszy Gary aż TAKI super nie był, ale to i tak musi być cieżkie do wytrzymania mieć takiego super człowieka w swoim otoczeniu - po prostu nie da się błyszczeć xD

[amarerose]

oglądanie x factora tak się kończy. ten program to tak naprawdę kiepsko zakamuflowany show "zakochaj się w garym" i razem z nami uwielbia go już całe uk. nie da się nie zakochać, trzeba zaakceptować^^

ale imo hołek przystojniejszy jest. gary wygląda jak ciasteczko kompletne, ale me body w sweterkach w serek bardziej me type jest^^ no a markie to już zupełnie inna liga~ ale to tylko pokazuje, że mr gary barlow mnie kupuje osobowością!!!

[shimkashi]

Hahaha!! Me body w sweterkach, koszulkach, i bez też jest *___*. Ale czasami nie zauważam go nawet, przy tym cholerniku. Rzeczywiście osobowość ma taką, że może mi się na oczy rzuciła - nie będę się kłócić xD

Zakochałam się w Garym, więc założenie x factora wyszło. To jest, rozumiesz, to naprawianie błędó młodości przez Simona xDDD

[koyakas]

po obejrzeniu 6 epów uznaję misję za wykonaną -> zakochanam w Garym :) a raczej moja miłość się utrwaliła na amen!
Na miejscu Dawn strzeliłabym sobie w łeb, ewentualnie przykuła go do kaloryfera (ach te moje delikatne metody wychowawcze xD)
a z ciekawostek naszego ostatniego sobotniego spotkania: jęczę do Magdy, że 6 odcinka nie mogłam ściągnąć, na co oczywiście Magda mi wyjaśniła, że go jeszcze nie emitowali xD Normalnie jak Wojewódzki w reklamie Playa ;P odcinków z przyszłości mi się zachciało ;P
I uznałyśmy, że los dobrze pokierował kartami, czyli żadna z nas nie ma tego kogo by chciała! Odrobina masochizmu jeszcze nikomu nie zaszkodziła xD