(no subject)

May 04, 2009 23:12

dobra, nie wiem.
opener czy britney.

jak nie pójdę to będę żałować, ale jednak wole iść
na openera i posłuchać super zespołów które śpiewają
na żywo a nie tak jak brit z pleybecku.

boli mnie gardło, bleeeee.



Previous post Next post
Up