Of stuff you might or might not want to hear. Meme taken from woodsong_1978

Oct 19, 2007 01:26

Online journals are little filters that we each see every one else's lives through, the parts others choose to share with us. That said, we all think we are close, but really we seldom know *a lot* about each other. So I want you to ask me something you think you should know about me. Something that should be obvious, but you have no idea about. ( Read more... )

Leave a comment

Comments 11

omega_privatim October 19 2007, 09:08:33 UTC
Może w takim razie - opowiedz o jakimś swoim wielkim marzeniu? ^^ Bo wydaje mi się, że to świetnie pokazuje pewną ważną część osobowości.

Reply

apsik October 19 2007, 09:39:24 UTC
Moje wielkie marzenie wcale nie jest takie wielkie... :) Chciałabym kiedyś napisać serię wierszy, o których byłabym absolutnie pewna, że nadają się do druku. To, co pisuję teraz, to głównie, ot taka sobie zabawa. A jednak gdzieś w środku marzy mi się uznanie, może nie wielkiej poetki, o nie, po prostu poetki. Jestem na tyle realistką, zeby wiedzieć, że to się raczej nie stanie, ale mimo wszystko.

Jeśli to marzenie powiedziało ci, że mam fiołki i chmurki w głowie, a brak mi siły przebicia, to tak, to prawda. Całe szczęscie, nie kończę się na tym :P

Reply

omega_privatim October 19 2007, 11:19:48 UTC
Marzenie piękne ^^ Dlaczego miałoby się nie urzeczywistnić, jeśli będziesz do niego dążyć z zacięciem?
Fiołki i chmurki w głowie się przydają, ale siła przebicia też by była nie od rzeczy. Tyle że trzeba ją w sobie wyrobić, a to jednak jest sporo roboty, mnie się czasem odechciewa.

Reply

apsik October 19 2007, 14:02:10 UTC
Ostatnie czego chcę, to nadać wymiar stresu na pisanie wierszy, które sprawia mi przyjemność i dość często pomaga się uspokoić, dać upust emocjom, wyklarować włąsne myśli. Albo pozbyć się jakichś wyrażeń, fragmentów zdań, które za mną chodzą. Nie lubię naciskać na takie rzeczy, bo wtedy przestają być przyjemnością i pomocą, a stają się celem samym w sobie.

Zalezy mi natomiast na tym, zebym kiedyś mogła wybrać kilkadziesiat takich pisadełek i powiedzieć: to jest dobre. Nie ma tu banałów. Są naturalne. Są zabawne. Są udane.

Wydrukowanie ich byłoby dlamnei z jednej strony bonusem, a z drugiej niesamowitym krokiem w coś, czego wcale nie chcę.

Czy to ma sens? :P

Reply


alex_s9 October 19 2007, 14:23:45 UTC
O, Atreyu!

Reply

apsik October 20 2007, 08:04:02 UTC
Owszem, Atreyu :D Daaawno nei oglądałam Neverending story, tęskno mi.

Przy okazji, niedługo wychodzi Golden Compass... po trailerze wcale nie jestem pewna, żezachwyci mnie ta mała co gra Lyre, ale muzyka wydaje się świetna :]

Reply

alex_s9 October 20 2007, 09:57:17 UTC
Ja też, a to mój ukochany film. Ja tam akurat o Lyrę się nie martwię.

Reply


wildannuette October 19 2007, 18:19:06 UTC
Since i don't actually know and can't think of anything else...what's the one thing, place or anything that you use for comfort when feelign low?

Reply

apsik October 20 2007, 08:14:10 UTC
As emo as it sounds, when I'm feeling sad I need to be alone. And by alone I mean "not here, not so close to the reason" - so I tend to turn my back on everything and read a fic or a book or go on a walk. When I'm pissed off I eat. And when I'm lonely I call one_lill_witch. Disatractions are important in my life :)

Reply

wildannuette October 27 2007, 11:06:11 UTC
That's not emo at all. Distractions are always a good help. Sometimes you just need to get away, walk away from a problem.

I hate being hugged sometimes when i'm upset, especially upset, makes my burst into tears. Same as being angry, sometime i cry >

Reply


Leave a comment

Up