Chyba wykrakałam, ale nie wiem na jak długo. Otóż dałam na forum blinka zapytanie czy będzie śnieg na święta. Po południu zaczął padać deszcz ze śniegiem, potem sam śnieg. Obecnie mam piękny widok za oknem, wszędzie śnieg...bjutiful.
Tak zupełnie spontanicznie pojechałam sobie do kina w Mumbaju i obejrzałam Rab ne bana di jodi. Jak ja uwielbiam
(
Read more... )
Comments 19
A u nas to już jest biało, bo sypie od rana... w sumie to jeszcze było ciemno (bo wychodziłam z domu przed 7) i już sypało, ale z deszczem, czego nienawidzę. Śnieg? Ok, ale jak siedzę w domciu pod kocykiem z herbatką i sypie taki puchaty, sam BEZ deszczu. To jest najgorsze co tylko... ten deszcz
Reply
Teraz na ulicach breja:/.
Reply
Breja to już była wczoraj... bleh
Reply
Czyżby nowe uzależnienie;)?A poza tym jakżebym śmiała, o ja istota marna^^.
Breja pod Lublinem już jest, ale teraz coś temperatura obniżyła i jutro rano będą ślizgawki. Uwielbiam być Polką. Marudzenie mogę tłumaczyć przypadłością narodową:D.
Reply
Reply
Reply
Tylko choinki jeszcze nie mam. :/
Ach, zazdroszczę seansu RNBDJ, choć nieładnie tak zazdrościć. Ajj, szczęściara. :)
Reply
Dzisiaj też zakupom towarzyszyło omijanie co głębszych kałuż. Choinkę machnie się po niedzieli i zacznie się pieczenie.
Reply
Poza tym parę dziewczyn z forum było w kinie, to wzięłam Twoją wersje wydarzeń za dobrą monetę. :P
Reply
Reply
Reply
Brzmi lepiej niż...Ściągnęłam sobie kinówkę i obejrzałam bez napisów
Reply
Chwytliwe.
:)
Reply
Reply
Leave a comment