(Untitled)

Jun 25, 2009 17:47

Od poniedziałku mam wakacje, jak to pięknie brzmi. Ale żeby tak dobrze nie było to molestuje mnie pewne słowo, które krąży wzdłuż i wszerz mojej mózgownicy. A tym przeklętym słowem jest matura. No, boję się. Czy w ogóle ktoś się matury nie bał lub nie boi? Jednak nie ma co się martwić, bo gnom, znaczy się ja, zda maturę dobrze, ba! bardzo dobrze.

Read more... )

codzienność

Leave a comment

Comments 31

aleks_andra June 25 2009, 14:52:28 UTC
Nie bałam się praktycznie w ogóe i wspominam ją niesamowicie miło :) Mogłabym ją znów zdawać. Dobrze będzie, jestem pewna :)

Reply

charismatisch June 25 2009, 15:06:43 UTC
To objawy stoickiego spokoju, mądrego poglądu na tę sprawę czy masochizmu? ;D W maturze to się chyba człowiek boi tego, że nie wie co na niej będzie. Przynajmniej tak jest w moim przypadku :>

Reply

aleks_andra June 25 2009, 15:22:03 UTC
Wyszłam z założenia, że co ma być to będzie, a mój strach nie pomoże w żaden sposób w zdaniu.

Co do arkuszy - są na stronie CKE.

Reply

charismatisch June 25 2009, 15:28:53 UTC
Twój pogląd na tę sprawę przypadł mi do gustu. Naprawdę ^^
Nie można sobie pozwolić na paraliż spowodowany strachem, trza w końcu zyć.

CKE - centrum komisji edukacyjnej?

Reply


gargamello June 25 2009, 17:37:54 UTC
Wakacje dopiero się zaczęły. Na początku wakacji hedonizm to samo dobro ;)

Reply

charismatisch June 25 2009, 19:02:51 UTC
No, może i tak. Ale ja mam nieodparte wrażenie, że odpoczywam już od jedenastu szkolnych lat ^^'

Reply


asha_3 June 25 2009, 21:32:22 UTC
Wakacje same w sobie powinny być istną ucztą dla naszych hedonistycznych zachcianek (a przynajmniej ich początek). Dopiero po należytym wypoczynku można się zabrać za coś bardziej konstruktywnego ;) tak uważam ja ^^
Achh, odnośnie czytania lektur... u mnie to było tak - podczas roku szkolnego nienawidziłam czytać ich na bieżąco. Ale np. podczas ferii lub w wolnym okresie po-szkolnym-przed-maturalnym jak najbardziej ^^

Reply

charismatisch June 26 2009, 16:12:59 UTC
A ja podzielam twoje zdanie, choć przyznac muszę, że wciągu tego roku szkolnego ni cholery się nie namęczyłam ^^'

Tylko, że te lektury nie zawsze są ciekawe, a szkoda. Ale jak mus to mus, szkołę jakoś przeżyć trzeba ;D

Reply

asha_3 June 26 2009, 19:33:43 UTC
Fakt, niektóre knigi są wręcz nie do przejścia. Mi ogromne problemy sprawiał romantyzm. Te wszystkie Wertery i inne dziady xP ale jak już szło ku współczesności... no po prostu popadałam w dziką euforię podczas czytania 'Mistrza i Małgorzaty' czy 'Roku 1984' (nawiasem mówiąc gorąco polecam!)

Reply

charismatisch June 26 2009, 19:59:46 UTC
No patrz, a ja romantyzm nawet lubiłam. Mam skłonność ku emostwu? xD
Aż wstyd się przyznać, ale ja Mistrza i Małgorzaty jeszcze nie czytałam, mea culpa. Ale Szeakspir i tak jest de best. ;D

Reply


rysiaczek June 26 2009, 20:13:01 UTC
a kim jesteś bo nie bardzo kojarzę?:>

Reply

charismatisch June 26 2009, 20:20:15 UTC
Teorytecznie homo sapiensem, a w praktyce - gnomem. ;D

Tak w ogóle to mieszkam na Litwie. Byłam na twoim lj przypadkiem i poczułam wewnętrzną potrzebę sterroryzowanie ciebie ;D

Reply


fragilemelody June 27 2009, 00:28:45 UTC
Miło poznać! Pewnie, dodałam Cię do flisty, chociaż ten mój pożalsięboże lj to taki rzadko aktualizowany miks blablania i ikonek ;)

Hedonizm i wakacyjny leń, brzmi znajomo ^^ Rok do maturki? Brr. Ja mam jeszcze dwa i jako human już teraz drżę ze strachu przed obowiązkową matmą.. *is dead* Też mam zamiar pokopać w wakacje w lekturach ;)

Reply

charismatisch June 27 2009, 10:39:20 UTC
Dziękuję, dziękuję, czuje sie zaszczycona ^^

Nie bój żaby, zdasz tę obowiązkową matmę. A u mnie matma nie jest obowiązkowa. Dobiłam cię ^^'

Reply


Leave a comment

Up