Tak oto dopłynęliśmy do szczęśliwego portu dnia siódmego! Dziękujemy wszystkim za udział i mamy nadzieję, że ożywienie na LiveJournalu utrzyma się na obserwowanym podczas tego tygodnia poziomie. Wciąż można nadrabiać zaległe tematy, wciąż poszukiwać nowych inspiracji. Ostatnia scena Tygodnia Spamera wygląda tak:
Click to view
Dlaczego to zrobiłem? Mógłbym podać milion powodów, a wszystkie byłyby nieprawdziwe. Prawda jest taka, że jestem złym człowiekiem. Ale to się zmieni. Ja się zmienię.To był ostatni raz. Teraz wezmę się za siebie i ruszę z miejsca. Wyjdę na prostą, wybieram życie.
Już nie mogę się doczekać.
Będę taki jak ty.
Praca, rodzina, zajebisty telewizor, pralka, samochód, kino domowe, elektryczny otwieracz do puszek, zdrowy tryb życia, niski cholesterol, regularne wizyty u dentysty, kredyt hipoteczny, ciuchy na wypady za miasto, porządne walizki, trzyczęściowy garnitur, zestaw do majsterkowania, teleturnieje, fast-food, dzieci, spacerki po parku, praca na etat, golf co tydzień, mycie samochodu, swetry w każdym kolorze, święta z rodziną, pewna emerytura, odliczenia podatkowe, przepychanie odpływów, radzenie sobie ze wszystkim, czekanie z niecierpliwością na dzień swojej śmierci.
Prosimy o przeklejenie wskazówki do swojego wpisu lub zalinkowanie tego posta, by każdy wiedział, skąd zaczerpnęliście inspirację.
Jeśli macie ochotę wypromować się wśród użytkowników, którzy wezmą udział w zabawie, zachęcamy do umieszczania linków do gotowych wpisów w komentarzach poniżej. To może też zwiększyć ilość Waszych komentujących.
Klawiatury w ruch, powodzenia!