Definicja szczęścia cz.21.5

[diamar]

Comments

[sagalilith]

"...niskim kuflu z etykietką 'Żywiec', w którym pływała stara sztuczna szczęka, starszego pana Orlena.

- Małe spotkanie przy piwie, heh? - zagadnął swego chłopaka, kiwając głową w stronę nieruchomych zębów..."

Wiesz jak mnie to rozlozylo, siedzialam i wylam dlatego tyle mi wczoraj zeszlo :D
Nom ale Ty wiesz ze ja czekam na dalsza czesc ... ^:^

[diamar]

*rotfl*

glad to hear that ^^

i - jeszcze raz - wielkie dzieki! :))

[sagalilith]

Fiesz ze nie ma za cio to byla przyjemnosc :D

[diamar]

ciesze sie :)))

[wymarzona]

KEUŚ BĄBEL WRACA! W PIĄTEK WRACA NASZA BETAAAAAAAA ^^ Wraca Paula wraca Paula *tańczy taniec radości dookoła łóżka, potykając się o stołek, laczki, torebki, lampę*

[diamar]

*^____________________^*

[bouncybubble]

wow... aż mnie wcisnęło w krzesło ^^
ktoś Ci płaci za entuzjazm? :D

ha! a nawet wcześniej wróciłam...
specjalnie dla Was :) :*

jakbyś miała porządek, to byś się nie potykała oślico! :P

[diamar]

awww! też bym poskakała z radości, ale że mam jeszcze większy burdel w pokoju niż oślica, więc wole nie ryzykować ^^

tak mnie zainspirowałaś, że bez bicia, krzyków i płaczu, przepisałam dzisiaj dobrowolnie 22 strony (so far) :PP

it's REALLY good to have you back, ahh!

[zdziwiona]

oh LOL ^^
Świetny odcinek :D
Chcę jeszcze ;)

[diamar]

:pp thank you ^^

I'll do my best :)

[love_of_lorien]

Nie zauważali.. no, dobrze - może i zauważali, ale że Patryk o tym nie wiedział

Kea, ósma linijka a ja już umieram ze śmiechu :p pisanie głupich dialogów wychodzi ci przewspaniale, ale mają jedną wadę - za szybko się czyta ^^

'Pochodnia' o_O

No i pomnik dla Sagi za wyjątkowe zbetowanie w potrzebie ^^

[sagalilith]

:) pomnika nie trzeba :P

[love_of_lorien]

a widzisz, Kea się ze mną zgadza :p

chyba, że wolisz oddawanie czci w inny sposób^^

[sagalilith]

hmm musialabym sie zastanowic :D

[vimessy]

LOL już nie mogłam się doczekać (miałaś częściej to 'wrzucać' ;)
dialogi są boskie! ahhaha, no i nie ma jak mała obsesja na punkcie gumowych GADŻETÓW :D (hmmm, to może być inspiracja do następnego Pink Shopu :D)

ale....dwie uwagi....w Gdańsku nie jeżdżą trolejbusy (tylko w Gdyni) :P
no i...nie zgadzam się co do teorii co by do plaży tylko przez stocznię lub kamienie! to jest straszne kłamstwo! :P a Sopot wcale nie ma ładniejszych plaż :P:P:P (heh, obudził się we mnie lokalny patriotyzm :D)

[diamar]

ja wiem, ale ciiiichooooo! miałam nadzieje, ze nikt sie nie zorientuje.. co do plazy, znaczy się (widzialam, ze w Gdańsku jest piasek, ale tak baaardzo chciałam ich wysłac do Sopotu...), a jesli chodzi o trolejbusy, to - fuck, myslałam ze jak jezdża w Gdyni to w pozostałych miastach Trojmiasta tez.. moja wina, błąd rzeczowy, nikt nie widzi ^^

tak, tak, narysuj coz z gumkami - plaseee! one są hot as hell - w mangach je po prostu kocham :pp