"And you know, heroes aren't meant to survive..."

[elwen_rhiannon]

No zaniedbałam, zaniedbałam! Mea culpa! A że przybytków późnojesiennych szczerze nie pamiętam, uznajmy, że lista niniejsza obejmuje książki przybyłe do mego domu anno Domini MMXIV.

1) Pierwszą kupioną w tym roku książką ogłaszam Arelate Wodnickiego, trzeci tom jego wspaniałej, cudownej trylogii prowansalskiej. Wierzyć mi się nie chce, że mało kto

Comments

[anonymous]

Czytanie. Lovecrafta w obecnym nastroju nie jest wskazane, aczkolwiek Czarne Smoki poprosza o recenzje mrocznej ksiazki :)