Sometimes the wire must tense for the note
Caught in the fire, say oh
We're about to explode
Coldplay - Atlas
Z frustracji spowodowanej aktorstwem Benedicta (czemu on tak dobrze gra, o nie) oraz faktem, że we wtorek szkoła, wbrew jakiejkolwiek logice, po drugiej w nocy, zabieram się za podsumowanie zeszłego roku.
(
2013 )
Comments 4
Oj, biedny Doctor Who :D
Reply
+ film co drugi dzień jest bardzo teoretyczne, raczej jedne miesiące nadrabiają za drugie [np. 22 we wrześniu; 13 w kwietniu i listop.] i weekendy/maratony/nagłe oglądanie po dwa filmy dziennie nadrabiają za dwa tygodnie nie oglądania w ogóle (zrzucam winę na seriale, lol) ale no, w jakimś 2011 założyłam, że chciałabym oglądać po 10-15 filmów miesięcznie i prawie mi wychodzi :D
Reply
Um, no może niektóre widziałam, ale nie sądzę, żeby było ich "naprawdę sporo". Raczej kilka? W sumie ja nie filmuje aż tak bardzo, bo jak jestem na studiach, to praktycznie oglądam tylko w kinie.
Reply
No właśnie chodzi mi, że w kinie? 'Piątą władzę', 'Życie Adeli', 'Chce się żyć' tak z tych co mi przychodzą do głowy w tej chwili, a pewnie jeszcze jakieś inne były co w tutaj nie było a nie wiem czy widziałam coś, czego ty nie widziałaś :D
Reply
Leave a comment