Ogłoszenie.

[garrett_black]

MIECZ PRAWDY jest epicki.
Goodkindowi potrzeba bety.
Strzezcie się demonicznej kury.

Comments

[panna_marchewka]

O tak. Epicki to dobre słowo. Aha.
XD

[garrett_black]

A przeczytałaś cały???

[panna_marchewka]

A gdzie tam, mózg by mi chyba wyparował. Nie pamiętam, na czym mi się urwało nawet. Ale i tak demoniczna kura rządzi.

[kkkoreander]

O, męczysz Miecz Prawdy? Ja odpadłam po "Nadziei Pokonanych". Daj znać, jeśli zdołasz to przebić XD.

[garrett_black]

Jestem na "Duszy ognia" i jestem zdecydowany się przebijać dalej ;)

[idrilka]

Wczoraj ktoś na fliście linkował do kawałków: o, tu.

Popłakałam się ze śmiechu...

[garrett_black]

In that instant, she completely understood the concept of a chicken that was not a chicken. This looked like a chicken, like most of the Mud People's chickens. But this was no chicken. This was evil manifest.

PURE WIN!

[mirriel]

książki zobaczyłam fragmenty i się uśmiałam (potrzeba bety to lekko powiedziane), ale serial the legend of the seeker jest nawet ok

[garrett_black]

Parę odcinków widziałem. Generalnie po przeczytaniu tych 4,5 toma stwierdzam, że pomysł na pełne 22 odcinki w stylu bo ja wiem Buffy czy Herculesa to błąd. Miecz Prawdy raczej się o coś w stylu True Blood prosił, zwłaszcza, że jak już oskrobać tekst z epickich wstawek to zostaje całkiem przyzwoita historia...

[aevenien]

O, ja wymiękłam po 4 tomie chyba, zresztą już nie pamiętam. Coraz większe zło, które chciało zabić Richarda jakoś mnie nie przekonało.
Ale serial był całkiem przyjemny, strasznie lubiłam postać Cary.