Zmysły i Nadzieja

Aug 29, 2012 00:04

Fandom: Captain Tsubasa
Osoby: Kojiro Hyuga, pani Hyuga, Naoko Hyuga, Sanae (Oozaro), Kaori Matsumoto, Uchiumi Hiroko, Maki Akamine
Uwagi: Gdy myślałam jak zabrać się za pisanie tego, moim pierwszym zamiarem było skupienie się na ogólnie wiekowo pojętych kobietach, które szczególnie odcisnęły się na życiu Kojiro Hyugi. Właściwie, doszłam do wniosku, ( Read more... )

maki akamine, salvatore gentile, uchiumi hiroko, naoko hyuga, pani hyuga, fanfiction, sanae (oozaro), captain tsubasa, kojiro hyuga, yayoi, kaori matsumoto

Leave a comment

Comments 49

isshi69nikkei August 29 2012, 05:18:15 UTC
Jak strasznie było mi żal Naoko! Cały czas miałam nadzieję, ze wspomnisz, że jest silna i że sobie da radę więc bardzo ucieszyło mnie zdanie pod koniec tej cześci.. i faktycznie, ja widzę ją w takiej sytuacji, że się jej czepiają, zazdroszczą i próbują wykorzystac żeby 'dobić się' do Kojiro - okropna rzecz i pewnie najlepiej byloby jej wyjechać do wiekszego miasta, aby zyskać nieco anonimowości i móc być po prostu sobą a nie 'siostrą sławnego brata'. Ogólnie urzekła mnie ta cześć, bo bardzo mocno przmawia do mnie sama postac Naoko ( ... )

Reply

hashhana August 29 2012, 09:30:39 UTC
Muszę przyznać, że mi też żal Naoko. Dla mnie bycie siostrą kogoś sławnego byłoby właśnie podszyte takim strachem, że znajomi dookoła to tylko ludzie, którzy chcą wykorzystać cię do swoich celów. No i to też smutna rzecz, dla Kojiro, bo wie, że to on jest początkiem kłopotów siostry i nie zawsze jest w pobliżu, aby ją bronić ( ... )

Reply

isshi69nikkei August 29 2012, 15:27:27 UTC
//Dlatego mam nadzieję, że Naoko znajdując się w takiej sytuacji względnie szybko stałaby się przynajmniej w połowie tak silnego charakteru i Kojiro, bo przestało ją to ruszać i by umiała się odnajdywac w swojej sytuacji// No Kojiro.. chyba najgorsze dla niego było pierwsze uświadomienie sobie, ze siostra ma takie problemuy - zwlaszcza ze byl juz wówczas daleko ( ... )

Reply

isshi69nikkei August 29 2012, 17:00:29 UTC
(bedzie naprzemiennie komentarze i korekta, wiec pewnie chaotycznie xD ( ... )

Reply


Siewca? anonymous August 30 2012, 18:55:40 UTC
A może coś siewcowego wrzucisz w najbliższym czasie? Coś o Asmodeuszu i Blance? (Czekam na ten obiecany tekst o anielicy Blanki i się doczekać nie mogę.)
Pozdrawiam i czekam na Siewcę, Niah.

Reply

Re: Siewca? hashhana August 30 2012, 19:07:21 UTC
Przyznam, że ostatnio trochę wyszłam z Siewcą, chociaż myślę, że na dysku powinien podziewać się jeszcze jakiś zaległy tekst z Blanką. Postaram się w najbliższym czasie coś wrzucić.

Reply


>.<'' lj nie pokazało powiadomienia o komentarzu!!! isshi69nikkei September 2 2012, 06:38:55 UTC
Mysle ze oni mogli by siedziec wlasnie w osobnych - bo Hideki bedzie podlączony do tych wszystkich sprzetow, moze przez dzien-dwa w śpiączce farmakologicznej, wiec raczej na odosobnieniu ;) Wiec byliby w osobnych pokojach. I widze juz scenkę, ze jak Hideki sie budzi, to jest przy nim akurat Kojiro i bylby wówczas no..niemal wzruszony, na swoj wlasny sposob, ze gdy znalazl sie w obcym miejscu, to ktos sie nim zajął, mimo ze poza kenem nikt nie mial powodów.
A, i hideki wkrecałby coś Ichiro tylko gdy Ichiro by do niego sam przychodził ;) przy reszcie twierdzilby, ze jemu nic nie jest i ze nieoptrzebnie sie przejmują (chociaz oczywiscie bylby szczesliwy, ze ktos z nim jest i nie musi przesiadywac w szpitalu samotnie). Zastanawiam sie zreszta jak Chichi na Hidekiego zareaguje, bo w sumie jeszcze go nie poznala ;D a wracajac do 'wykorzystowania sytuacji' przez hidekiego, to powie ichiro, ze wybaczy mu tylko jak ichiro go pocałuje ale tak 'naprawde' xDDDDDDDDDd biedny, biedny ichiro, chyba nie mogl trafic na gorszego znajomego.

Reply

Re: >.<'' lj nie pokazało powiadomienia o komentarzu!!! hashhana September 2 2012, 10:39:29 UTC
Kojiro? xD Po tyradzie Hikkiego, jakie to wzruszające i niespodziewane i *tu cała litania prowokująco-niewinnych słówek*... by Hikki skończył z kolejnym guzem, w stylu komediowych guzów na głowie xDD

Hm, wiesz, biorąc pod uwagę, że Ken opowiadał o wydarzeniach zapewne w stonowany, ale subiektywny sposób, na pewno nie chciał oczernić Hikkiego. Fakt, ten wpędził go w kłopoty, narobił stresu i w ogóle, ale Wakashimazu nadal go lubił. Więc Chichi w sumie wie, że to ktoś z kim Ken obcował za młodu, który go nie skrzywdził z premedytacją (tylko brakiem myślenia ^^) i być może, jeśli Hikki będzie wyglądać żałośnie (normalnie) w za dużym szpitalnym łóżku, uzna go za nieszkodliwy, kolorowy element życia swego przyszłego szwagra(?)... dopóki Hikki nie zacznie molestować jej narzeczonego. Albo dopóki go nie posłucha i też nie uzna, że to jakiś manipulator. Ale wtedy niech Hideki się boi o swoje życie xDD

Czuję, że Ichiro aż tak bardzo nie zależy na tym przebaczeniu xDDD Ciekawe co grozi, za pobicie pacjenta w szpitalu xDD

Reply

Re: >.<'' lj nie pokazało powiadomienia o komentarzu!!! isshi69nikkei September 2 2012, 12:00:16 UTC
Nie no, pobitego Hidekiego nie pobije xD Bez względu na to, jakie głupoty by gadał ;))) a zapewne by gadał xD

Mysle ze podejscie chichi do hidekiego moze w jakis stopniu zalezec od tego, kiedy go pozna - bo jesli pierwszy raz zobaczylaby go w szpitalu w stanie dosc zalosnym, to nawet jesli ichiro jej o nim opowiedzial jakies rewelacje, ze faslszywa szuja i manipulant, bedzie ona w stanie podejsc do niego neutralnie (a ze pewnie wyda jej sie nieco wkurzający, to inna sprawa ;) jednak dopoki bedzie nieszkodliwy, to nie bedzie raczej nic miec przeciwko jego osobie..

(ichiro to jak uslyszy taką "propozycje" to chyba na samo wyobrazenie sie zlapie za serce xD moze i akceptuje to ze ken jest gejem i jakos znosi hidekiego, ale mysl ze ON mialby miec jakeikolwiek kontaktyy homoseksualne raczej jest ponad jego sily xD)

Reply

Re: >.<'' lj nie pokazało powiadomienia o komentarzu!!! hashhana September 2 2012, 12:36:55 UTC
A potem by mówił, że to wina morfiny, że takie bzdury gadał xDD

O, właśnie od tego będzie dużo zależeć. Zresztą może uznać, że Ichiro wyolbrzymia, bo obecnie jest zły na Hikkiego i ma swoje powody, aby nie żywić do niego sympatii. Chociaż ciekawe co by powiedziała/zrobiła, jakby jednak usłyszała, co Hideki chce od jej narzeczonego xDD

Wiesz, mam wrażenie, że w rodzinie Wakashimazu męscy potomkowie są bardzo podatni na problemy z sercem xDD Niemal przy każdej okazji, jak coś się dzieje, albo coś usłyszą lub zobaczą, co nie leży dobrze z ich wyobrażeniem świata, to są gotowi zejść na zawał xDDD

Reply


Leave a comment

Up