Przyłapuje się na tym, że mniej łączy mnie z tymi, których znam, którzy interesują się podobnymi rzeczami niż z tymi, których zainteresowania kompletnie róznią sie od moich.
Wnioskując z okresu ostatnich 10 lat naprawdę się sporo zmieniło.
Niekoniecznie na lepsze i najprawdopodobniej prowadzące do kompletnej samotności.
Cóż, ponoć artyści są ludźmi
(
Read more... )