Kot, bolognese i korekty

Mar 17, 2013 19:16

Wykańczając dziś korektę i dodatkowo szukając w internetowym morzu przepisów czegoś co miałabym ochotę zjeść na kolację, odkryłam wyśmienity sposób na jednoczesne ćwiczenie mięśni nóg i zabawę z kotem, który natrętnie domaga się uwagi. Wbrew pozorom nie chodzi tu o kopanie futrzaka, tylko o robienie mu "huśtawki". Ty masz spokój, kot zabawę, a ( Read more... )

Leave a comment

Comments 2

hybrid_sane March 18 2013, 11:26:58 UTC
To jest wspaniałe rozwiązanie! Lexie naprawdę wygląda na szczęśliwą (nie mówiąc już o tym, że gdyby nie była, uciekłaby od razu), Ty nie musisz myśleć o tym, co zrobić z kotem, bo sam ruch jest automatyczny i da się równocześnie skupiać na pracy. Czyli wszyscy są szczęśliwi.
I nie przejmuj się, kalorie ze spaghetti tracisz też pisząc na klawiaturze.

Reply


zasadzka March 24 2013, 21:25:07 UTC
A próbowałaś oglądać z Lexie filmy? Kot Jerry KOCHA to, najfajniej, kiedy może atakować komputer i np komputer mi spada z biurka. To podobno świetnie, wróg pokonany itepe, Kot Jerry jest dumny i zadowolony ale generalnie ja chciałabym dłuższego życia dla kompa, więc teraz nie zostawiam ich sam na sam lol.
Polecam wszystko na YT gdzie latają ptaki, są inne koty. Oraz Walc z Baszirem, połowy filmu nie znam, bo mi kot zasłonił, awesome.

(Natomiast na huśtawki już nie pisze, ale jak był młodszy to czuł klimaaaaat ;D!)

Reply


Leave a comment

Up