Wykańczając dziś korektę i dodatkowo szukając w internetowym morzu przepisów czegoś co miałabym ochotę zjeść na kolację, odkryłam wyśmienity sposób na jednoczesne ćwiczenie mięśni nóg i zabawę z kotem, który natrętnie domaga się uwagi. Wbrew pozorom nie chodzi tu o kopanie futrzaka, tylko o robienie mu "huśtawki". Ty masz spokój, kot zabawę, a
(
Read more... )
Comments 2
I nie przejmuj się, kalorie ze spaghetti tracisz też pisząc na klawiaturze.
Reply
Polecam wszystko na YT gdzie latają ptaki, są inne koty. Oraz Walc z Baszirem, połowy filmu nie znam, bo mi kot zasłonił, awesome.
(Natomiast na huśtawki już nie pisze, ale jak był młodszy to czuł klimaaaaat ;D!)
Reply
Leave a comment