Jutro zaczyna się przeprawa czteroegzaminowa, a czarna dupa w jakiej się znajduję mnie nie rusza, a nawet - bawi. Mam okres hiperaktywności, łatwo wyjaśnialny biorąc pod uwagę zestaw cech charakteru i fragmenty osobowiści, z których się składam. Okresy takie są cudowne - czujesz się całymi dniami-tygodniami jak na ciągłym haju, masz stale
(
Read more... )
Comments 2
Ale dobrze, że się zdarzają. Pewnie, że taka sinusoida nastrojów jest męcząca, ale z drugiej strony - dół cały czas wykańczałby jeszcze bardziej...
Reply
Reply
Leave a comment