usoo..

Apr 29, 2010 15:27

Okay, maybe I shouldn't write when I am not in the mood but today... I don't realy remember the last time when I felt so much confused & frustrated in one moment, but only two things in the world can make me feel better now XD And writing a note is one of them.

just go under the cut~ )

life

Leave a comment

Comments 19

arasz April 29 2010, 20:28:15 UTC
Znam ten ból, tylko że u mnie chodzi o angielski :| na uczelni jest dosyć nieciekawie pod tym względem, ale z drugiej strony pocieszam się tym, że tak naprawdę mam codziennie z tym językiem jakiś czynny kontakt i wiem, że cały czas mój poziom jest okej. Obniżył mi się jeśli chodzi o pisanie wypracowań, no ale co poradzić, jeżeli kobieta ocenia na zasadzie, że cokolwiek bardziej skomplikowanego [czy słownictwo, czy składnia] jest źleeee *headdesk*
W każdym razie, słyszałam od kumpeli o jednej fajnej opcji nauki - coś jak lekcje prywatne, ale za darmo:) wynajdujesz osobę, która dobrze zna niemiecki, ale powiedzmy chce podszkolić swój angielski i dajecie sobie nawzajem lekcje. Ona tak robi z francuskim i hiszpańskim i jest zadowolona:)

Reply

jenny_kun April 29 2010, 20:33:18 UTC
Lekcje prywatne powiadasz? sa... pierwsze słysze o czymś takim xD ale może faktycznie fajnie byłoby spróbować. Muszę się rozejrzeć po znajomych xd

Reply

arasz April 30 2010, 15:40:31 UTC
No ja też nie słyszałam wcześniej o czymś takim XD ale wygląda całkiem sensownie, jak tylko się znajdzie kogoś kto jest w odwrotnej sytuacji jak Ty:)

Reply

arasz April 30 2010, 15:41:32 UTC
A poza tym to nasze ikonki się śmiesznie ułożyły [zauważyłam dopiero po zapostowaniu XD]

Reply


aurorek May 2 2010, 21:14:30 UTC
jedna z dobrych rzeczy, które mnie na studiach spotkały to zwolnienie z zajęć z angielskiego. wziąwszy pod uwagę fakt, że kobieta wpisała mi zaliczenie za pokazanie FCE chyba bym oszalała na tych zajęciach *zwłaszcza że głównie uczą się tam słówek typu Wysoki Sąd*
i chyba rozumiem problem z pójściem do dziekanatu czy gdziekolwiek - u nas to się zwykle nieciekawie kończy *choć z drugiej strony, idioci na moim wydziale się skarżą, że pan profesor zwolnił Asię z egzaminu a Ani już nie chciał zwolnić, to trochę chore...*

Reply

jenny_kun May 2 2010, 21:55:50 UTC
szczęściaro XD.

W naszych wykładowcach generalnie ukrywa się przyczajona wredota.. Dlatego wolimy nie wchodzić im w drogę mimo wszystko XD.

Reply


Leave a comment

Up