Jakie to pomysłowe! bardzo mi się podobają Twoje prace. Ja kupowałam kiedyś takie albumy z kartkami, gdzie można wklejać zdjęcia i wklejałam tam tez rysunki dzieci, stare bilety, odciski rąk, wycinanki itp. Ale nigdy nie doprowadziłam tego do końca, od lat pozostaje takie rozgrzebane, a od kiedy rozpoczęła się era zdjęć cyfrowych, w ogóle poszło w odstawkę :( Ale twój pomysł jest super - może lepiej rozpoczynać przedsięwzięcia na mniejszą skalę? ;) Zamiast grubaśnych albumów, niewielkie dzieła sztuki na najwyższym poziomie, dopracowane do perfekcji :)
dziękuję, ale pomysł wcale nie jest mój. odkryłam jakiś czas temu forum scrapowe, gdzie zobaczyłam przepis na te minialbumiki, no i wsiąkłam. zdjęcia cyfrowe nie są przeszkodą, dzięki scrapbookingowi od nowa nauczyłam się wedrować do fotografa i przynosić papierowe fotki ;) a może właśnie spróbowałabyś zrobić na początek minialbum, niech ma tylko 5 kartek, i doprowadzić go do końca? mnie też duże albumy jeszcze przerażają, a nie ma nic gorszego jak zostawić pracę w połowie. w końcu nikt Cię z terminem nie goni, a satysfakcja nawet z najmniejszej rzeczy gwarantowana, jak to mówią w jakiejś reklamie.
Comments 3
Reply
Reply
A takie minialbumiki mogą być świetnym prezentem. Np. dla babć, ze zdjęciami wnuków ;P
Reply
Leave a comment