WINK UP Kwiecień 2009 - Yabu Kota
Czy wierzycie w to, że Yabu kończy dzisiaj (a raczej skończył wczoraj, bo w Japonii jest już 1 luty) 23 lata? xD
mso-ascii-theme-font:minor-latin;mso-hansi-theme-font:minor-latin;mso-bidi-font-family:
"Times New Roman";mso-bidi-theme-font:minor-bidi">Yabu Kota
P) Co zdarzyło się ostatnio w rodzinie Yabu?
O) W rodzinie Yabu przede wszystkim jest się wolnym. Wstajesz o której chcesz, idziesz spać o której sobie życzysz, jesz cokolwiek na co masz ochotę. Prawdopodobnie my mamy rodzinny posiłek może raz na rok (śmiech). W rodzinie Yabu również rozmowy wyglądają trochę inaczej niż innych rodzinach. Rozmawiamy na skomplikowane tematy. Kiedy słucham jak moja mama i brat rozmawiają, nie mam zazwyczaj pojęcia o czym oni mówią. Kiedy mówią coś do mnie używają prostszych słów, więc jakoś udaje mi się ich zrozumieć. Ale ze sobą oni naprawdę rozmawiają na „wielkie” tematy. Mój brat to chodząca encyklopedia (śmiech). Myślę, że taka rodzina jest idealna. Ale to w sumie nie jest ostatnie wydarzenie (śmiech).
P) Jaka rzecz daje ci ostatnio najwięcej radości?
O) Kocham koncerty! Ta trasa po całym kraju to pierwsze takie doświadczenie dla nas, a ja zawsze mówiłem, że chcę taką trasę. Możemy w końcu to zrobić, czuję się taki podekscytowany. Kiedy uda nam się ją dokończyć, chciałby pojechać do jeszcze innych miejsc. Nie mówiłem tego jeszcze nikomu, ale mam głowę pełną pomysłów. (w takim razie Yabu musi być bardzo szczęśliwy będąc w JUMP, bo nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale JUMP jak na mój gust częściej organizuje trasy koncertowe niż wydaje single/albumy)
P) Powiedz nam o Chinenie i o tym jaki ostatnio jest.
O) Ostatnio wydoroślał (śmiech). (??? Biorąc pod uwagę, że ten wywiad był przeprowadzony kilka lat temu, stwierdzam, że nie tylko Yabu wtedy kłamał, ale dodatkowo do tej pory nie jest to prawdą) Jest teraz licealistą, więc to pewnie dlatego. Ale moje kolana nadal są zarezerwowane dla Chinena (śmiech). Kiedykolwiek bym nie widział jego pleców, kiedy idę za nim albo kiedy się rozchodzimy po skończonej pracy, zastanawiam się czy nie powinienem iść z nim do domu. Tak uczucie mi wtedy mi towarzyszy. (To się zazwyczaj nazywa obsesją ^^”) Martwię się o niego. To jest takie uczucie jak u rodziców (mamy xD) albo u starszego brata… Mam takie same uczucia względem Ryutaro. Znowu schodzę z tematu. Moja nieznana część mnie zaczyna się odzywać (śmiech).
P) Co ostatnio się wydarzyło, co wywołało u ciebie smutek?
O)Mój telefon komórkowy się zepsuł! Po prostu złamał się na pół, w ten sposób, że nawet można było zobaczyć wewnętrzne przewody (śmiech). Miałem go dopiero 5 miesięcy. Miałem telefon w ręce, gdy starsza pani to zauważyła. Wtedy też i ja spostrzegłem, że przewód… Telefon można naprawić, ale kiedy przewody są zerwane, to koniec. Zanim to się stało powinienem wziąć go do naprawy. (Yaby ma chyba na myśli, że zanim go złamał całkowicie na pół, miał go już wcześniej nieco uszkodzonego) Teraz kiedy nie mogę używać mojego telefonu, to niemały problem. Teraz nawet babcie mają telefony. Moja babcia potrafi nawet używać decome (decome powoduje, że z takiego sms-a -
http://smileymail.netai.net/wp-content/uploads/2010/02/photo-6-266x400.jpg , wychodzi taki sms -
http://smileymail.netai.net/wp-content/uploads/2010/02/Animating-Birthday-Message.gif). Moja babcia ma urodziny tego samego dnia, co ja. I my wysyłamy sobie tego dnia życzenia urodzinowe, a moja babcia robi to właśnie przy pomocy decome. Moja babcia jest na bieżąco, jeśli chodzi o nowinki technologiczne. Używa Blu-ray, ma GPS w samochodzie, używa elektrycznych rozpylaczy zapachów, ogląda filmy zaraz po ich premierze. Mój dziadek i babcia są po prostu wspaniali… Moment… O tym to ja powinienem mówić przy temacie o rodzinie Yabu (śmiech).