Nie wiem o co chodzi, ale zauważyłam swoją dziwną ciągotę do zespółów, które mają w składzie czterech facetów. Apocalyptica, The Beatles... A teraz znalazłam BARDZO miły zespół grający alternatywnego (a może nawet indie) rocka.
Czerech gości ze Szkocji (♥), świetnie grają, całkiem nieźle wyglądają, a teledyski to już zupełnie mają wyrąbane w kosmos
(
Read more... )
Comments 5
(The comment has been removed)
ja w 2004 roku to pidżamy porno słuchałam :D
ale są ludzie którzy uważają, że FF są do Musa podobni, srsly :P
Reply
Chyba jedyny indie-zespół, którego nadal w miarę przyjemnie mi się słucha (chyba, dawno nie słuchałam), wszystkie inne indie-cosie słuchane 2 lata temu odeszły w zapomnienie ;)
Reply
'uuu, posłuchajmy indie rocka i ubierzmy się w tym stylu, to jest MODNE'
pff xD
ale chłopaki fajnie grają :D i na wokalistę fajnie popatrzeć imo :)
Reply
*chociaż Tonight trochę mniej niż płyty wcześniejsze*
♥!
Reply
ale ♥!
choć trochę mi smutno, że nic nowego nie wnoszę do muzycznych prądów eldżejowych xD
za młoda jestem xD
Reply
Leave a comment