crisis makes me weird

Apr 11, 2010 16:55

Oglądałam fragment przenoszenia trumny prezydenta - trafiłam akurat na moment, gdy stawiali ją na jakimś metalowym podeście (? jak to nie nazywa, nie znaju), który nie wyglądał zbyt stabilnie ( Read more... )

sraczka myślowa

Leave a comment

Comments 4

katty_blake April 11 2010, 15:29:59 UTC
Moja mama miała podobną reakcję, gdy wynosili trumnę z samolotu.

"Żeby tylko tej trumny nie upuścili!"

Za to ja miałam ochotę wyć, gdy oglądałam transmisję. Ci wszyscy och-jakże-przejęci obywatele, biegający wzdłuż trasy i robiący zdjęcia, i kręcący wszystko na malutkich kamerach. NO JA PIERDOLĘ.

Reply


zimnyryb April 11 2010, 15:46:06 UTC
Też miałam taką myśl, niestety, ale w momencie, w którym oficerowie (? wojskowi w każdym bądź razie) wynosili trumnę z karawanu, że nie daj Boże ona upadnie, że coś się stanie. I jeszcze wczoraj bałam się, kiedy Jarosław Kaczyński wracał z Rosji do Polski samolotem, jaka to byłaby koszmarna ironia, gdyby kolejny samolot spadł. Na szczęście żadna z tych rzeczy się nie wydarzyła.

Reply


tosssia April 11 2010, 19:14:03 UTC
Ogólnie wygląda to tak, że katafalki nigdy nie wyglądają stabilnie! Są małe i często węższe od trumny... ale ja nie o tym miałam!

To ja dodam jeszcze jedną sugestie! Początkowo trumna ŚP. prezydenta Kaczorowskiego miała wrócić tym samym samolotem. Nie wróciła bo bali się, że jak samolot znów się rozbije, to nie tylko stracą 2 prezydentów, ale i resztki ich ciał.

Reply

joan_k April 12 2010, 13:16:35 UTC
Początkowo trumna ŚP. prezydenta Kaczorowskiego miała wrócić tym samym samolotem. Nie wróciła bo bali się, że jak samolot znów się rozbije, to nie tylko stracą 2 prezydentów, ale i resztki ich

Boże drogi, to byłoby zbyt wiele *_*

Reply


Leave a comment

Up