No pewnie, że mogło być lepiej, zwłaszcza z tym cholernym polskim, ale co tam!
Napierdalamy mañane teraz.
ustne:
- polski 40% (no comment, sraczka ze stresu)
- angielski podstawowy 90%
- angielski rozszerzony 95%
- rosyjski podstawowy 85%
pisemne:
- polski podstawowy 63%
- angielski podstawowy 100% - tak jak mówiłam, był banalny :)
- matma podstawowy 78% - LOL. LOOOOL. fajnie, że praktycznie przez całe liceum zmagałam się z zagrożeniem z matmy.
- polski rozszerzenie 55% :( smut, nie umiem pisać rozszerzeń
- ang rozszerzenie 89%
- rosyjski podstawowy 98% love love ♥
- biologia rozszerzenie 72%
- chemia rozszerzenie 43% - niewiarygodnie ale zdałam *boss* SCREW YOU, YOU FUCKIN' CUNT