Jest taki dzień, gdzie nagle dzieje Ci się coś złego i nawet nie pomyślisz, że to spotka Ciebie. Niby to zwykła kradzież, ale 200 zł poszło w cholerę i dokumenty&legitka&karta. I ryczysz, bo co innego Ci pozostaje? Szukanie, płacz, wizyta na policji zajebisty system prawny w Polsce _^_’ , pocieszanie przez przyjaciół. Dużo tego. I dalej łapie się
(
Read more... )