Siedzimy sobie z Ginny (ok, ja leżę a ona wisi na moim łóżku) i rozmawiamy gdzieś między moim skupianiem się na gadu gadu, fb i Gospodzie, a jej przeglądaniem się w tablecie. Nagle ona, sama do siebie czy do mnie, to sprawa dyskusyjna
(
Read more... )
Comments 1
Reply
Leave a comment