[M] Et hominum spes fallunt

[kocie_pisanie]

Autor: bardzo_czarny_kot
Tytuł: Et hominum spes fallunt
Fandom: MCU (Marvel Cinematic Universe)
Postacie/pairingi: Natasza Romanowa, Clint Barton
Spojlery: Iron Man 2
Ilość słów: 3 327
Ostrzeżenia: trochę niecenzuralne słownictwo
A/N: Prezent urodziny dla otemporaetmores. Betowane przez nathalie_elleen, która ten międzysesyjny twór doprowadziła do stanu czytelności. Wszelkie

Comments

[sa_da_ko]

Jakie to fajne i uśmiechające :D
Przyjaźń Nataszy i Clinta jest zjawiskiem fascynującym i bardzo fajnie się ich razem czyta. Za to Natasza i Pepper wspólnymi siłami rządziłyby światem (albo chociaż Stanami Zjednoczonymi, też dobrze). Clint jest dla mnie trochę trudny do ogarnięcia jako postać (nie czytałam komiksów, a w Avengersach raczej nie grzeszy nadmiarem osobowości), ale pomimo tego świetnie się bawiłam przy czytaniu.

A to jest strasznie fajna scena, bo nastrój się zmienia właściwie ze zdania na zdanie:
- Czekaj, czekaj. Chcesz mi powiedzieć, że Virginia Potts, nowa prezes Stark Industries, jest twoją… koleżanką?

Natasza wyprostowała się nagle i tak jakby spochmurniała.

- Co w tym dziwnego?

- Wszystko?

- Uważasz, że nie mogę mieć koleżanek?

- Ja wiem, że nie masz koleżanek.

- Och, Clint. - Natasza położyła dłoń na piersi i zatrzepotała komicznie rzęsami. - Nie mów tak, przecież mam ciebie.

Raz przyniósł sobie swoją ulubioną herbatkę malinową w proszku (herbatki w proszku były zajebiste, słodkie i łatwe w zaparzeniu, nie

[kocie_pisanie]

O rany, dziękuję bardzo :D Nie jestem jakoś strasznie zadowolona z tego tekstu, bo napisałam go dosyć szybko i jakoś tak, nie wiem, zatraciłam chyba umiejętność pisania śmiesznych rzeczy dla zabawy :) Natasha mająca hero!crusha na Pepper to mój osobisty head canon, czemu musiałam dać kiedyś wyraz :D

Cieszę się, że się dobrze bawiłaś przy czytaniu!