I feel strange. Hary got the job, but... Well, there's always at least one "but". This time it's the distance. 150km. Fuck. It means that he comes back to Lublin only for weekends. I have always thought that I'm an extremely busy person, but now it seems that everything can be done by 6 pm. And later? No evening walks, no dinners in restaurants, no
(
Read more... )
Comments 56
Reply
Reply
Reply
Reply
you look particularly brill.
Reply
Reply
Reply
But you know, only winters are so cold in Poland, summers are pretty hot, so it gives men a chance to admire women without... shaking ;)
Reply
Talking seriously, your pics are lovely.
Reply
<3
Reply
Pozdrawiam!
Reply
Co do gorsetu - nie tylko możesz zapytać, ale również masz rację :)) tyle ze zamka został pozbawiony juz dawno temu - jakiś "świetny" projektant dodał plastikowy suwak go gorsetu na stalowych fiszbinach :/ Oczywiście plastik poszedł w drzazgi na jednej z imprez, więc chwilowo zastąpiłam go panelem z lakierowanej skóry, docelowo planuję typowe gorsetowe zapięcie, o ile dostanę je w Polsce. Jeśli nie - inny suwaczek, uczciwie metalowy :P
I niech żyje Allegro, przed chwilą kupiłam sobie niesamowity gorset :))) Tym razem z klasycznym zapięciem ;)
Reply
Pozdrawiam!!
Reply
Reply
Leave a comment