jazz w kosmosie

Nov 23, 2011 14:54

Ten wpis wziął się z mojej potrzeby udowodnienia Wam (= tym, którzy nie oglądaliście), że Cowboy Bebop (CB) to nie tylko anime. Nie da się dyskutować z tym, że to jest kreska anime, na dodatek wszystko oprócz amerykańskiego dubbingu napisano, narysowano i nagrano w Japonii, w studiu Sunrise, za sprawą Schinichiro Watanabe, i bohaterowie mają dość ( Read more... )

spajkuję, too long didn't read, solipsyzm rulez, cowboy bebop

Leave a comment

Comments 23

aniloratka November 23 2011, 16:46:53 UTC
jednak japoński dubbing lepszy (jestem zboczuchem).
moje oglądanie posunęło się do odc. 3
jak skończę to ocenię, jako że widziałam milion pięćset anime.
w ogóle to Watanabe'ego widziałam jeszcze samurai champloo. przydałby się rewatch, bo nie pamiętam co tam się działo

Reply

(The comment has been removed)

aniloratka November 23 2011, 16:55:08 UTC
a gdzie ta wiadomość była?
okej, będę

Reply

(The comment has been removed)


(The comment has been removed)

le_mru November 24 2011, 11:29:01 UTC
Tylko bądź świadoma, że ten tag został stworzony ponad rok temu na potrzeby innego spajkowania :P

Reply


panna_marchewka November 23 2011, 16:54:51 UTC
Strasznie się cieszę, że to napisałaś. Ja Cowboya nie tylko lubię, ale też ogromnie szanuję, właśnie za ten respekt wobec widza, o którym wspomniałaś na początku. I nie wiem, czy też miałaś wrażenie ogromnej zwodniczości tej stylizacji. Kiedy, dość dawno temu, zabierałam się za Cowboya po raz pierwszy, nie wiedziałam za bardzo, z czym będę miała do czynienia, jacyś kowboje w kosmosie, rogate ranczo w rytmie bluesa czy o co właściwie chodzi...? I za szczególnie wartościowe uważam to, że serial nie "siepie po głowie", nie wycofuje się z tej, w moim odczuciu groteskowej, stylizacji - że to w jej ramach tworzy coś tak głęboko ludzkiego. Dzięki za tę notkę ♥

Reply

(The comment has been removed)

panna_marchewka November 23 2011, 17:38:03 UTC
Co do ikonki - wierz mi lub nie, ja to kiedyś z zupełną powagą powiedziałam o sobie i nie rozumiałam, czemu rozmówca się zwija :)

Co do stylizacji, to miałam wrażenie, że ona jest tak celowo groteskowa i odrobinę nierzeczywista, co tym bardziej uwypukla ludzkość bohaterów. Taki miszmasz gatunków i stylów, z którego wynika tylko jedno - to, że ludzie są zawsze ludźmi. Chociaż może moje wrażenie wynikało po prostu z tego, że nie jestem jakoś szczególnie obeznana z konwencją westernu i kowboje, którzy nie napotykają gdzieś po drodze Winnetou są dla mnie czymś nowym sami w sobie ;)

Reply

le_mru November 24 2011, 11:31:57 UTC
Ta stylizacja wydawała mi się naturalnym przedłużeniem eklektyczności w naszej współczesnej kulturze i popkulturze, ale może być tak, jak mówisz.

Cieszę się :]

Reply


Tak, to jest bardzo treściwy komentarz :D sa_da_ko November 23 2011, 17:02:47 UTC
Wolny elektron Spike :D

Najlepiej udaje im się sianie destrukcji, rzadko kiedy zgarniają nagrody i przeważnie żyją w biedzie (czasem nawet przymierając głodem).
Rano oglądałam Mashroom Samba, gdzie właśnie zajmowali się przymieraniem. Ein na grzybkach :D:D:D:D

Reply

(The comment has been removed)

Re: Tak, to jest bardzo treściwy komentarz :D sa_da_ko November 23 2011, 17:11:22 UTC
Tak, dzisiaj pewnie obejrzę do końca :D

Reply

(The comment has been removed)


zimnyryb November 23 2011, 21:13:01 UTC
KIC: Jest to z kolei stolik.

Tak. Przeczytam zaraz tak NAPRAWDĘ, ale wiecie, że ja lubię.

Reply

le_mru November 24 2011, 11:33:04 UTC
Wiemy. W sumie Ty nam o tym przypomniałaś wtedy u nas! Stoisz za renesansem CB na eldżeju.

Reply


Leave a comment

Up