(Untitled)

Apr 21, 2007 18:15

fasolka jest groszkiem nowego sezonu.
(bo ja klęczę wyłącznie na flageolet)

podejrzewam, że moi koledzy z grupy na architekturze zorganizowali sobie jakiś rodzaj flash mobu, o którym mnie zawczasu nie poinformowano. są to bowiem najnudniejsze wykłady universum, uczymy się o grotach w różnych częściach świata, chatkach z koziego gówna, szałasach etc. ( Read more... )

Leave a comment

Comments 6

mumij_troll April 21 2007, 19:36:58 UTC
co to za napój(?) modżajtko?? jeśli można spytać, oczywiście.

Francuzi nie grzeszą nadmiarem logicznego myślenia. Wiem, że uogólniam i przyczyniam się do tworzenia stereotypów, ale już mnie pare razy tym zdązyli zdenerwować. A ja mściwa i złośliwa z natury jestem.

Ale tak ogólnie to cały ten flash mob również pasowałby bardzo do pewnego absurdalnego kraju nad Wisłą.

Reply

liebig April 21 2007, 20:14:26 UTC
modżajtko to po prostu mojito, drink z rumu, mięty, cukru i pokruszonego lodu. niezastąpiony na upały. nazwa d'origine espagnole, więc powinna zasadniczo być wymawiana coś jak 'mohito', ale jak usłyszeliśmy kiedyś wersję anglosaską, to nas zabiło i tak zostało ( ... )

Reply

mumij_troll April 21 2007, 22:55:40 UTC
ależ ja się nie łudzę, idiotów ci u nas dostatek - tylko wydaje mi się, że to po prostu inny ich gatunek.
Polacy, jako naród, niekoniecznie jako jednostki, dobijają mnie do tego stopnia, że chyba już mi się nawet nie chce na nich, a raczej na nas, wrzucać.
jezu, wyszłam na nałogową, sfrustrowaną do granic możliwości malkontentkę. koniec tego, bo stracę wiarę w ludzi i świat i już nigdy nie powiem, że życie jest piękne... aaaaaaaaaaaaa...!!!

P.S. z tym nieudawaniem-ze-sie-wszystko-wie to chyba masz racje. mam wrazenie, ze miedzy nimi nie ma takiej presji na bycie erudytą, czy jakkolwiek to nazwac.

Reply


schizofrenya April 22 2007, 15:14:44 UTC
"motywację mam na poziomie zero"

Olga, jesteś głosem ludu! ;)

Reply


nie rozumiem tego Systemu anonymous April 22 2007, 22:30:33 UTC
komentowania. mniejsza.
Jeszcze tydzień; motywacja minus miliard, do czwartku muszę urodzić niżyńskiego, później choćby potop. albo pojutrze. powiedz k. zeby zrobil dobry obiad.

(kas.)

Reply

Re: nie rozumiem tego Systemu liebig April 23 2007, 12:54:06 UTC
rozkminiłaś system portalu gazety.pl, livejournal po prostu nie może Cie pokonać ;>
a menu to my już mamy ułożone na cały tydzień Twojego pobytu (znaczy prawie). chyba, że będzie za gorąco żeby jeść.

Reply


Leave a comment

Up