no cóż...
No cóż... stało się. Yamapi i Ryo odeszli z NEWS.
Przyszłam do domu 20 minut temu i od razu taka wiadomość. BAM! Koniec.
Oficjalny komunikat mówi, że NEWS będą dalej działać jako 4 osobowa grupa. Ale - nie sądzę, nie widzę tego, myślę, że to mydlenie oczu (ale może będę odwoływać te słowa i 4 osobowe NEWS będzie wspaniałe jak TT4, ale obawiam się, że raczej nie będę niczego odwoływać). Właściwie to wcale mnie to nie zasmuciło, ani nie załamało, ale jestem zła. Wkurzona na maksa na Pi i Ryo i JE i cały ten głupi j-popowy showbiznes.
NEWS jako grupa od samego początku sprawiali wrażenie wyjątkowo nieudanego projektu. Przynajmniej w oczach JE. Zaczęli jako 9 osób, potem nagle zrobiło się 8 osób (TAKA podjął najmądrzejszą decyzję w życiu, decyzję, której Shige do tej pory nie potrafił podjąć), potem wpadka Uchi, wpadka Kusano i już było tylko 6 osób, potem hiatus, potem niby powrót, ale jak długo trwał? Paradoksalnie, fani całkiem lubili NEWS, nie tylko z powodu Pi.
Od pewnego czasu ten zespół obchodził mnie coraz mniej i mniej. Właściwie w kręgu moich zainteresowań został tylko Shige i tak będzie dalej. To się nie zmieni. Czy chciałam powrotu NEWSów? Tak, ale tylko ze wzgledu na niego.
Moim zdaniem Yamapi wcale nie zrobi jakiejś wielkiej kariery solo. Wróżę mu powodzenie na średnio-niskim poziomie. Oprócz popularności trzeba mieć jeszcze jakiś talent, a Pi to średniak we wszystkim, w niczym nie wybija się ponad przeciętną. Kiedyś mógł myśleć o karierze aktorskiej, ale Akira z Nobuty to chyba szczyt jego osiągnięć w tej dziedzinie.
Ryo w Kanjani8? Nie interesuje mnie to. Tegomasu? Ostatnie PV jest zabawne, ale są za bardzo przesłodzeni.
Wiem, że to wszystko brzmi okrutnie i gorzko, ale tak jest.
Ja idę dalej. A z JE zawsze zostają jeszcze KinKi Kids. I Sexy Zone :P
(miałam pisać o Garym, Jasonie i Take That, a wyszło to co wyszło ^^)
Przyszłam do domu 20 minut temu i od razu taka wiadomość. BAM! Koniec.
Oficjalny komunikat mówi, że NEWS będą dalej działać jako 4 osobowa grupa. Ale - nie sądzę, nie widzę tego, myślę, że to mydlenie oczu (ale może będę odwoływać te słowa i 4 osobowe NEWS będzie wspaniałe jak TT4, ale obawiam się, że raczej nie będę niczego odwoływać). Właściwie to wcale mnie to nie zasmuciło, ani nie załamało, ale jestem zła. Wkurzona na maksa na Pi i Ryo i JE i cały ten głupi j-popowy showbiznes.
NEWS jako grupa od samego początku sprawiali wrażenie wyjątkowo nieudanego projektu. Przynajmniej w oczach JE. Zaczęli jako 9 osób, potem nagle zrobiło się 8 osób (TAKA podjął najmądrzejszą decyzję w życiu, decyzję, której Shige do tej pory nie potrafił podjąć), potem wpadka Uchi, wpadka Kusano i już było tylko 6 osób, potem hiatus, potem niby powrót, ale jak długo trwał? Paradoksalnie, fani całkiem lubili NEWS, nie tylko z powodu Pi.
Od pewnego czasu ten zespół obchodził mnie coraz mniej i mniej. Właściwie w kręgu moich zainteresowań został tylko Shige i tak będzie dalej. To się nie zmieni. Czy chciałam powrotu NEWSów? Tak, ale tylko ze wzgledu na niego.
Moim zdaniem Yamapi wcale nie zrobi jakiejś wielkiej kariery solo. Wróżę mu powodzenie na średnio-niskim poziomie. Oprócz popularności trzeba mieć jeszcze jakiś talent, a Pi to średniak we wszystkim, w niczym nie wybija się ponad przeciętną. Kiedyś mógł myśleć o karierze aktorskiej, ale Akira z Nobuty to chyba szczyt jego osiągnięć w tej dziedzinie.
Ryo w Kanjani8? Nie interesuje mnie to. Tegomasu? Ostatnie PV jest zabawne, ale są za bardzo przesłodzeni.
Wiem, że to wszystko brzmi okrutnie i gorzko, ale tak jest.
Ja idę dalej. A z JE zawsze zostają jeszcze KinKi Kids. I Sexy Zone :P
(miałam pisać o Garym, Jasonie i Take That, a wyszło to co wyszło ^^)