Tomorrow I'm going to Japan. *_*

[megan_uosiu]

... And this unused journal will be (I hope) up-dated every day with my favourite photos (if I manage to shot any). It's going to be great. *_*
... OMG, I'm so scared! Someone save me please. Why did I have such a stupid idea to go to Japan ALONE and WITHOUT ANYBODY ELSE? ;_;'''' What if they kidnap me? Or kill me? Or if I am robbed, or I don't know

Comments

[dzioo]

OMG, excited!! damn, zazdroszcze^^; szkoda ze nie moglam jechac z toba ;_; nic ci nie bedzie! znasz jezyk, wiec sobie poradzisz^^ a japonce lubia gaijinow, wiec pewnie beda sie z toba dobrze obchodzic^^ gdzie bedziesz spac? u jakiejs rodziny czy w hotelu? jak dlugo tam bedziesz? kurcze, szczesciara ;_;

ze wszystkich szkicow najbardziej rozwala mnie tam zolw w cylindrze XD jest po prostu cudowny <333

[megan_uosiu]

Żółw - żeby nie było: http://fantasmecollege.deviantart.com/gallery/38596618#/d5dc3as - nie mój. xD

[dzioo]

O_o zartujesz? wszedzie czytalam ze jak gaijin przyjezdza, to raczej sie nim interesuja a nie traktuja jak demona O_o jak tak robili to faktycznie, malo to zyczliwe, zwlaszcza jesli wiesz, co to znaczy....

hmmmm zaskoczylas mnie. zawsze mi sie wydawalo, ze jak ktos juz tam jedzie, to jest zachwycony, zwlaszcza ze widze, ze Anika z Usada i reszta jezdza tam po kilka razy, wiec wydawalo mi sie ze jest faktycznie fajnie. a tu taka skrajna opinia....
slupy energetyczne jestem w stanie sobie jakos wytlumaczyc, ze to gorzysty kraj i pewnie bylo ciezko schowac to wszystko w skalach i takie tam. ale z drugiej strony, moze im sie nie chcialo^^; a skoro to w mangach jest, to skads sie tam musialo wziasc^^; pociagi tez sa w takim kiepskim stanie jak pokazuja w animcach? (poza shinkansenem oczywiscie)

no nic, mam nadzieje ze mimo wszystko znajdziesz sobie tam cos fajnego i nie bedziesz wracala taka rozgoryczona^^; to w koncu kawal swiata stad O_o baw sie dobrze <3

[randran]

Woooo omg GO MEGAN GO.
Twój nihoński kogza kosmos, więc będzie zadżabiście :D
Bierz mapy i nie gub się!!

[megan_uosiu]

Wzięłam mapy i i tak się zgubiłam. XD Trzy razy w ciągu 1,5 dnia. xD W Tokyo.
Za to w Kyoto stwierdziłam - e, mam to gdzieś - i poszłam bez mapy, bez komórki, zegarka, kompasu, kawałka informacji gdzie mój dom - i poszłam na wyczucie mniej więcej tam gdzie chciałam - i trafiłam, wszystko zobaczyłam, i wróciłam bez najmniejszych problemów. xDDD
Yay, japoński jest super~! : DDD Jedyna dobra rzecz w tym kraju to język i architektura historyczna. XD