Ad sytuacji na forum

Apr 12, 2012 12:06


Rozumiem w pełni rozgoryczenie Magdy. Po wielu latach pracy na forum i sporym wysiłku włożonym w jego funkcjonowaniu została jej zabrana funkcja moderatora. Nigdy nie usłyszycie ode mnie, że Magda nic nie robiła, wręcz przeciwnie. Doceniam wszystkie akcje. Pamiętam o tym, że często zostawała sama na stanowisku moderatora, gdy nikt inny nie mógł ( Read more... )

Leave a comment

Comments 4

galianoir April 12 2012, 17:27:34 UTC
Zostawiłaś możliwość komentarzy, więc mam nadzieję, że nie odzywam się nieproszona. Jeśli uznasz za stosowne, to usuń komentarz.

Strasznie mi przykro, że cała sytuacja tak mocno odbija się na Tobie, mimo że nie Ty ja wywołałaś i nie Ty byłaś w centrum sporu.

I dziękuję Ci, że jednak zdecydowałaś się na interwencję.

Podpisuję się pod tym, co napisałaś o zaangażowaniu Magdy, bo choć wiele jej ostatnich zachowań mi się nie podobało, to wiem, że poświęciła Forum dużo czasu i dużo swojej pracy i to doceniam i za to dziękuję.

Reply

mirriel April 12 2012, 19:24:41 UTC
W pewien sposób wywołałam, bo to ja usunęłam moderatorów w taki a nie inny sposób. Wyszło bardzo niefajnie, ale nawet teraz nie widzę innego wyjścia, które i tak nie skończyłoby się tym samym.

Reply

ryu_the_vampire April 15 2012, 00:55:48 UTC
Zastanawiałem się już wcześniej, co bym zrobił na Twoim miejscu, bo moim zdaniem popełniłaś błąd jako adminka i tę sytuację dałoby się rozwiązać bez (przewidywalnej!) schizmy. Teraz, gdy wiem, co się wydarzyło i dlaczego, wydaje mi się, że zrobiłbym tak ( ... )

Reply

ryu_the_vampire April 15 2012, 00:57:16 UTC
końcówka:

Gdybym się do tego zastosował, przynajmniej częściowo uniknąłbym posądzenia o różnice światopoglądowe i "niepozmywane naczynia" jako przyczynę administracyjnej decyzji i wyglądałoby, że naprawdę chodzi o dobro forum i budowę takiego składu moderatorskiego, na którym można polegać. Dodatkowo nie odzywałyby się osoby z "nie chcę forum światopoglądowego" i "jeśli coś takiego można zrobić z moderatorkami, to co z użytkownikami? nie czuję się tu bezpiecznie".
I być może nie doprowadziłbym do tego, że trzon forum stwierdza, że źle się czuje w miejscu, którym zarządzam...
Inna sprawa, że ja już w takiej sytuacji byłem, choć mój błąd polegał wówczas na tym, że nie słuchałem ludzi i NIE wywaliłem osoby, z którą oni się nie dogadywali, a ja tak - czyli dokładnie odwrotnie, bo Ty wywaliłaś osoby lubiane i popularne, z którymi nie dogadywała się reszta składu. I tak jakby nie przewidziałaś tego, że ludziom się to nie spodoba...

Reply


Leave a comment

Up