Pffff tam zmywanie! Phi! Też tego nie znoszę i naprawdę jestem szcześliwa. Dzisiaj po południu mama zastosowała na mnie szantaż emocjonalny. Powiedziała mi, że mam spróbować kremu, czy wystarczająco słodki. A kiedy uciekłam z całą ŁYŻKĄ kremu do swojego pokoju, powiedziała, że będę musiała pozmywać. I wiesz? Za tę łyżkę kremu, to ja nawet mogę stanąć na rzęsach. Był czekoladowy. xDDDD
I ja też mam w pokoju artystyczny nieład. Wesołych Świąt!
Comments 2
I ja też mam w pokoju artystyczny nieład.
Wesołych Świąt!
Reply
I dziękuję za życzenia:* Wesołych Świąt, Cyni!
Reply
Leave a comment