Ta piosenka to coś jakby mój hymn. Odrobinkę przeterminowany, bo od jakiegoś czasu imprezowanie już mnie nie bawi, a raczej nudzi. Tym bardziej jednak doskonale pasuje tu ten niski, cyniczny, autoironiczny głos potarganej Kanadyjki w okularach, która sama obsługuje swoje piosenki, grając na gitarze i szeroko rozumianych instrumentach
(
Read more... )
Comments 6
Reply
Reply
Reply
bo od jakiegoś czasu imprezowanie już mnie nie bawi, a raczej nudzi.
No popatrz, też się doczekałaś.
Reply
Musisz śpiewać ją sobie sama!
Reply
last daję jeszcze "Show Me the Face" za darmo, a ja dziękuję bogom że istnieją kobiety, które tak śpiewają (bo tak, to bym była tylko skazana na facetów :P no prawie.)
Reply
Leave a comment