Tak naprawdę to ściemniam, bo w filmach dam po prostu większość tego, co ostatnio (lub trochę wcześniej) widziałam i mi się podobało. :D
FILMY
1. Pusty dom (3iron)
W reżyserii Kim Ki Duka. W całym filmie pada może kilka słów. Jest przepiękny! ♥
Chciałam dać trailer, ale jest beznadziejny o____O. W związku z czym uwierzcie mi na słowo i obejrzyjcie, bo warto.
Sam film opowiada o mężczyźnie, który pomieszkuje w mieszkaniach na czas nieobecności właścicieli, bez ich wiedzy i zgody. W zamian robi im pranie, naprawia zepsute sprzęty etc. Pewnego dnia jednak nie zauważa, że dom nie jest pusty...
Plakat jest za to świetny:
2. Boys of tomorrow
Obejrzałam dla Seksika Yoo Ah Ina i przypadkiem odkryłam naprawdę dobry film. Dawno się tak nie wzruszyłam na filmie. ;______;
Właściwie tytuł z koreańskiego dosłownie można przetłumaczyć jako "There's no tomorrow for us".
Trailer na zachętę:
Click to view
3. Epitaph
Nie pamiętam nawet, czy do końca rozkminiłam fabułę. Wiem, że było dość pokręcone i przerażające dzięki atmosferze, a nie potworkom/krwi/etc.
Trailer:
Click to view
4. Going by the book
Coś z lżejszej rozrywki. ;D W zeszłym roku puścił nam to na zajęciach prof. Kim. I przysięgam, że w pewnym momencie cała grupa płakała ze śmiechu. AUTENTYCZNIE. Dość nietuzinkowy humor. ;D
Ogólnie fabuła jest taka, że policjant ma za zadanie zrobić udawany napad na bank i sprawy wymykają się spod kontroli. ;D
Click to view
5. Guns & talks
Sprawdziłam trailer i wygląda poważnie. ;) Tak naprawdę jest to również komedia z dziwacznym humorem, który niepomiernie mnie bawił. Czwórka (trochę nieudaczników, jakby na to nie patrzeć) zabójców na zlecenie i ich perypetie.
No i gra tu młody
WON BIN!http://www.hancinema.net/korean_movie_Guns_and_talks.php DRAMY
Koreańskie dramy mają przeciętnie 16 odcinków (wyjątkiem są dramy historyczne, które mają zwykle powyżej 20 odcinków, zdarzają się też epickie sagi, niekoniecznie historyczne, po 50+ odcinków) i trwają około godziny z hakiem.
Głównym zarzutem większości ludzi marudzących na dramy koreańskie są dłużyzny i fakt faktem, niektóre sceny ciągną się jak guma w gaciach i dałoby się je skrócić co najmniej o połowę. Dlatego rekomenduję te, które obejrzałam bez przesuwania połowy odcinka. ;D
Ostrzegam, że nie rekomenduję tu poważniejszych dram... może innym razem ;) aktualnie jestem w trakcie oglądania dwóch z cięższego kalibru, zobaczymy, jak mi się spodobają.
Chociaż nie ukrywam, że preferuję właśnie takie lekkie i zabawne XD
1. Sungkyunkwan Scandal (SKKS)
ilość odcinków: 20
cast: Seksik, Misiek, Joongki, Ruchacz, Chuj, Starzy Ludzie, Myszki Miki zajebisty cast i tyle
krótki opis: akcja ma miejsce w XVIII wiecznym Seulu, gdzie Kim Yoonhee, pochodząca z ubogiej rodziny, przebiera się za chłopaka i przedziwnym splotem okoliczności zdaje państwowy egzamin i zaczyna studiować na Sungkyunkwan, ówczesnym (męskim oczywiście) uniwersytecie. Do jej dream teamu należą Lee Sun Joon (znany ludziom z twittera jako Misiek, jako iż ja,
akzseinga i
szer_glonojad spamujemy)Moon Jaeshin (SEKSIK!:D)i Gu Yongha (czyli Joongki).
Głowna bohaterka przez większość czasu jest naprawdę rewalacyjna, w dramie jest sporo elementów feministycznych, przesympatyczna główna czwórka bohaterów, ogromna ilość niezamierzonego gejostwa i ogólnie cud miód i orzeszki!
Parę capsów na zachętę (NIE,
le_mru, NIE WSZYSCY TU WYGLĄDAJĄ TAK SAMO)
Mroczny (aka Seksik aka Yoo Ah In), Yongha (Song Joongki), Misiek (Micky Yoochun)
To z mojej prawdopodobnie najukochańszej sceny z całej dramy:
I główna czwórka wspaniałych:
Moon Jaeshin, Lee Sun Joon, Kim Yoonshik (aka Yoonhee), Gu Yongha
Ogólnie jak na razie (chociaż drama nadal trwa, ostatnie dwa odcinki yet to be aired @.@) mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to najlepsza koreańska drama jaką miałam okazję widzieć. ^__^
2. You're beautiful
Hit 2009 roku, przynajmniej dla mnie i znajomych z grupy. Ach, te czasy, gdy z wytęsknieniem czekało się na odcinek z napisami...
Kolejna drama z cyklu "dziewczyna przebrana za chłopaka", naładowana młodymi gwiazdami (Jang Geun Seok, Lee Hongki, Park Shin Hye, Jung Yonghwa), fajną muzyką i przeuroczą fabułą!
Nie mogłam znaleźć porządnego trailera...
W każdym razie tę dramę również gorąco polecam. Wiem, że ja kiedyś zrobię rewatch. :)
Poster:
3. Coffee prince
Główna bohaterka tej dramy... nigdy nie zgadniecie... udaje chłopaka!!! /szok
Sorry, nic nie poradzę, że tego typu dramy są najfajniejsze. XD
A tak na serio, to pierwsza drama tego typu jaką widziałam oraz jedna z pierwszych dram koreańskich, która sprawiła, że do teraz koreańskie dramy oglądam (przez pierwszą koreańską dramę jaką widziałam chciałam rzucić Koreę na zawsze, serio serio XD).
No i gra tutaj Yoon Eun Hye, którą UWIELBIAM (
i która jest po prostu śliczna)!!!
Dodatkowym walorem estetycznym jest również Kim Jaewook:
4. Beethoven Virus
To była przez długi czas moja najukochańsza drama! (do pojawienia się SKKS). Historia niezbyt wybitnej orkiestry, prowadzonej przez genialnego dyrygenta.
W roli dyrygenta naprawdę świetny aktor. Ciekawe postacie, dobra muzyka i fabuła, która nie raz i nie dwa chwyciła mnie za serce. ;___; ♥
Click to view
5. My girlfriend is a gumiho (nine-tailed fox)
Idea tej dramy jest głupiutka i długo się przed nią broniłam, ale fabuła jest przesłodka. Bardzo niewymagająca drama, jak ktoś bardzo potrzebuje trochę lukru w życiu, gorąco polecam.
Eyecandy - grający postać drugoplanową No Minwoo, który grać imho nie potrafi, ale nadrabia wyglądem! :D
Mam nadzieję, że ktokolwiek to przeczytał. :')
Also, jeśli komukolwiek cokolwiek z tego się spodobało, służę linkami. :)