dlatego pisze dopiero dziś, czyli we wtorek :). Wczoraj miałam tyle pecha,że na miesiąc by starczyło.........wpierw minęłam się ze znajomymi na lotnisku i musiałam gonić za nimi jakieś 30km dalej, potem dostałam mandat za przekroczenie prędkości (o 1 w nocy na totalnym zadupiu^^), potem mało kota nie rozjechałam, siostra klucze z mieszkania zgubiła
(
Read more... )