Borze, zachowuję się jak jakaś... nastolatka! To jest straszne, ja wiem, że to niby najpiękniejszy okres w moim życiu, taa... ale mnie to zaczyna wkurzać. To zdenerwowanie na innych, że coś komuś odwarknę, bo mnie coś błahego zdenerwowało... i on może poczuć się obrażony, a mnie na nim zależy. Taki przykład. A poza tym od czasu do czasu mam
(
Read more... )
Comments 1
Poważniej: czasem tak bywa, że strasznie tęsknimy i wzdychamy do tego "jedynego". A jak już zwróci na nas uwagę to przestaje nam się podobać, okazuje się, że on nie jest taki idealny. Eh, skomplikowane to.
Poznaj uroki życia nastolatki... ^^'
Reply
Leave a comment