.

[ororcia]

Fandom: Teen Wolf
Liczba słów: ~1 500
Opis: Spokojne dni prawie zawsze kończyły się nocami pełnymi pożaru liżącego skórę od środka, potem słonym jak łzy, które nigdy nie chciały przyjść; zamiast nich duszenie się powietrzem, które prawie cuchnie dymem.
A/N: Uczę się; a nauka to jeden wielki prompt.

Comments

[kasiowy]

(ALE NO NAPRAWDĘ NIE GODZI SIĘ KOŃCZYĆ W TAKIM MIEJSCU. >:|)

Gurrrrrrllllll! Ficzek do TW! O Dereku i jego Życiowym Angście! Feelsy. :((( ♥

Wielka miłość za atmosferę całego fika, za cały pierwszy paragraf (i w ogóle połowa tego akapitu do pierwszej gwiazdki jest tak ładnie ~poetycko napisana, i to tak dobrze podkreśla angst <3), za Laurę i Dereka (Laaaauraaaaaa), za tatę Stilinskiego i Dereka (TAK STRASZNIE CHCĘ ICH INTERAKCJI W SERIALU WOW ;___; i jakiegoś sojuszu dla dobra Stilesa czy czegoś, ajhssjaashgj :(), za Petera! (nasza guilty pleasure love, yo), za Dereka, KTÓRY TAK BARDZO SSIE W BYCIU ALFĄ. :( Derek. :( Nie wiem do końca jak chcę, żeby w serialu przeprowadzono to, by się złamał i by zaczął rozmawiać ze Stilesem, ale cieszę się, że chociaż u Ciebie coś się zaczyna. ♥ I haha, Stilesa prawie nie ma w fiku, a i tak mnie zniszczył swoim byciem sobą, DZIĘKI, GURL. STILES. :(((

Ssę w komentowaniu i przedawkowałam orzeczki ziemne i desperadosa, ale hej, dzięki za tego fika. Mimo, że bolał. ♥

[ororcia]

Dziękuję za komentarz, zawsze mnie wzrusza, kiedy jakiś dostaję (a od Ciebie to już w ogóle, gurrrrl ♥ ).

Cieszę się wielce, że fik ma ~atmosferę, i że Laura, i tata Stilinski, i Peter cieszą Ciebie. TAKIE RZECZY SAME MI SIĘ PISZĄ, WIDZISZ, trochę, obok mojej ~wielkiej nieskończonej dramy naukowej, wina w tym Twoja, więc cierp feelsy i inne takie.
(Tak bardzo chcę pokazania interakcji szeryf-Derek, które na pewno gdzieś istnieją, a my ich nie widzimy; chcę wspomnień o Laurze; chcę Peteraaa, uhuhuhuhu.)

Desperados! Orzeszki (ja mam laskowe, ha ha haa)! I A+ dla Ciebie za derekową emotkę. >:|

[kasiowy]

asbshja AWWWW SHUCKS. ;____; :D ♥

Z chęcią biorę winę i feelsy ~na klatę! I syriuszli, to naprawdę taki dobry ficzek, ugh. *___*
(Wyobraź sobie, że na przykład szeryf i Derek muszą kiedyś współpracować, żeby ratować Stilesa, i nie obraziłabym się, gdyby i Peter wziął w tym udział, haha, AHAHAHHA. ;___; I BŁAGAMY O WSPOMNIENIA O LAURZE. Ale hej, i tak w mejlach o tym gadamy, więc nie będę się tu za bardzo rozpisywać. <3)

Moja ulubiona emotka ostatnio! Od tej pory oficjalnie nazywam ją derekową i będę jej >:| używać >:| w każdym możliwym i niemożliwym >:| momencie >:|. NIe powstrzymasz mnie. >:|

... :DDDD ♥

[xselfishlovex]

ja skomentuje tylko tak, bo inaczej nie umiem:
STILES
DEREK
SHERIFF
GIVE ME MOAR!

[ororcia]

:)))

Zobaczymy, może jeszcze coś napiszę, jak dobrze pójdzie. :)

[xselfishlovex]

jaki śliczny stiles~! (trochę obsesyjnie go traktuję xd)

[ororcia]

:D <3 Kochamy Stilesa i rozumiemy obsesję na jego punkcie!