W trakcie oglądania 5x01 padł jeden tekst, który sprawił, że wpadłam w szał (twórczy) i stwierdziłam, że MUSZĘ napisać fika na ten temat. Nie wyszło do końca tak jak chciałam, stworzyłam już lepsze rzeczy (unsub!Reid, hello), ale z kilku scen/pomysłów tutaj też jestem bardzo zadowolona i przy okazji to też tekst do
tabelki. :P To czysty przypadek,
(
Read more... )
Comments 8
Końcówka om nom nom. B. fajna.
Druga osoba mi w ogóle nie przeszkadza, ba, nawet zupełnie się sprawdza tutaj! Wydaje mi się tylko, że ten mały Jack jest trochę zbyt elokwetny i dorosły - małe dzieci myślą nieco innymi kategoriami jak np. załamanie - to chyba najbardziej mi zgrzytnęło. Od kiedy wspomniałaś, że ma pamięć fotograficzną, jestem skłonna uwierzyć, że tyle pamięta z tych przełomowych wydarzeń:)
Natomiast podoba mi się część druga - łatwo byłoby uderzyć w młodzieńczy bunt, krzyki i trzaskanie drzwiami, a wybrałaś trudniejszą drogę - Jack próbuje zrozumieć. Najfajniejsze były te wstawki o zacieraniu się pamięci... No i popieram Twoje OTP.
Reply
Tak myślałam, że przesadziłam z Jackiem, ale w końcu się poddałam i zostawiłam to, jak jest - pisanie dzieci jest TRUDNE. Nigdy więcej, srsly. ;)
Tą drugą część (poza kawałkami z Emily) pisało mi się łatwiej. :D
No i popieram Twoje OTP.
♥ *rysuje serduszka wokół swojego otp* XD
Dzięki, że przeczytałaś i skomentowałaś, naprawdę <333
Reply
Wyjątkowo nie przyczepię się do tej narracji (chociaż przed czytaniem aż pogrzebałam w necie, mając obawy, że być może tylko mi drugoosobowa wydaje się dziwna, ale jednak nie :P w literaturze stosuje się ją bardzo rzadko (ale często np. w grach fabularnych) i jest bardzo trudna w odbiorze, jednak najczęściej używa jej się właśnie wtedy, gdy pisze się o czyimś dzieciństwie, stwarzając jakby narratora pierwszoosobowego, który mówi do siebie z przeszłości - czyli w przypadku tego fika to nawet ma sens). Ale zostawię to, bo to mi właściwie teraz nie przeszkadzało. Przyczepię się do narratora - dziecka. Bo to tutaj, moim zdaniem, całkowicie nie wyszło. Podejrzewam, że pisanie "dzieckiem" może bardzo trudne, że trzeba czuć dzieci, a najlepiej pamiętać jak to było, gdy sami dziećmi byliśmy. Wiele z moich najulubieńszych książek jest to właśnie historia widziana oczami dzieci, lub przynajmniej o dzieciach. Ja to uwielbiam. Świat dziecka to coś o wiele bardziej ( ... )
Reply
Spoko, od dzisiaj zajmuję się starszymi XD
Reply
Generalnie pomysł strasznie mi sie podoba. Cale zycia Jacka gdzies na 'wygnaniu' i to, jaks ie zastanawiał dlaczego. Wszytsko fajnie, tylko punk widzenia malego Jacka jest troszke niespojny dla mnie. Czasem jest malym, naiwnym dzieckiem, a czasem ma bardzo dojrzale przemyslenia i to trozke razi, ale sama idea i tak zostaje super :)
Szkoda, ze jest tu tak malo emocji. Tzn wiem (domyslam sie) dlaczego tak to napisalas, ale mysle ze w tym przypadku wieksza ilosc emocji moglaby pomoc :)
I wiedzialam, ze wcisniesz tu Emily! :PP zboczenie jakies XD ale akurat jest jej idealnie i pasuje, jako takie wsparcie dla Hotcha. to powinien byc Reid XD
Reply
A Emily może być tutaj przyjaciółką, dziewczyną albo nawet żoną (niczego nie potwierdzam ani niczemu nie zaprzeczam XDDD)
Ty się ciesz, że Reida nie zabiłam! XD
Dzięki za komentarz :))) ♥
Reply
Najbardziej podobało mi się jak Hotch najpierw powoli znikał z życia Jacka, a potem powoli się w nim pojawiał. Wspomnienia, które nie wiadomo, czy są prawdziwe, czy to raczej myślenie życzeniowe, zdania w nawiasach, używanie starego i nowego imienia Haley! (w ogóle wszystkie zdania nawiasowe są <333)
Świetnie oddałaś też sposób myślenia dziecka. Podobało mi się też, że wszystko, odkrywanie tajemnicy było takie przypadkowe. Jakieś zapomniane zdjęcie, nie zamknięta storna internetowa, przypadkowo odkryta teczka. Żadnej wielkiej afery ani rzucania się na poszukiwania.
Myślę, że użycie narracji drugoogobowej też było dobrym pomysłem.
Kilka cytatów
staje się kimś, kto nie jest wart nawet wzmianki w napisach końcowych.
Hotch znika
Kiedy masz osiem lat, mama i ojczym przynoszą do domu brzydkiego, pomarszczonego chłopczyka, którego nazywają ( ... )
Reply
A ten wiek poprawię :D Dzięki! <333 I też bardzo lubię ten motyw z powoli znikającym Hotchem. ;)
Reply
Leave a comment