Spadek (CM ff)

Nov 27, 2009 00:19

W trakcie oglądania 5x01 padł jeden tekst, który sprawił, że wpadłam w szał (twórczy) i stwierdziłam, że MUSZĘ napisać fika na ten temat. Nie wyszło do końca tak jak chciałam, stworzyłam już lepsze rzeczy (unsub!Reid, hello), ale z kilku scen/pomysłów tutaj też jestem bardzo zadowolona i przy okazji to też tekst do tabelki. :P To czysty przypadek, ( Read more... )

genre::au, character::hotch, genre::futurefik, criminal minds, ff::cm, fanfiction

Leave a comment

Comments 8

le_mru November 27 2009, 22:29:29 UTC
Przeczytałam żem :D

Końcówka om nom nom. B. fajna.

Druga osoba mi w ogóle nie przeszkadza, ba, nawet zupełnie się sprawdza tutaj! Wydaje mi się tylko, że ten mały Jack jest trochę zbyt elokwetny i dorosły - małe dzieci myślą nieco innymi kategoriami jak np. załamanie - to chyba najbardziej mi zgrzytnęło. Od kiedy wspomniałaś, że ma pamięć fotograficzną, jestem skłonna uwierzyć, że tyle pamięta z tych przełomowych wydarzeń:)

Natomiast podoba mi się część druga - łatwo byłoby uderzyć w młodzieńczy bunt, krzyki i trzaskanie drzwiami, a wybrałaś trudniejszą drogę - Jack próbuje zrozumieć. Najfajniejsze były te wstawki o zacieraniu się pamięci... No i popieram Twoje OTP.

Reply

pellamerethiel November 27 2009, 23:07:46 UTC
Zaczęłam Ci odpisywać, ale zamknęło mi się okienko... XD

Tak myślałam, że przesadziłam z Jackiem, ale w końcu się poddałam i zostawiłam to, jak jest - pisanie dzieci jest TRUDNE. Nigdy więcej, srsly. ;)

Tą drugą część (poza kawałkami z Emily) pisało mi się łatwiej. :D

No i popieram Twoje OTP.
♥ *rysuje serduszka wokół swojego otp* XD

Dzięki, że przeczytałaś i skomentowałaś, naprawdę <333

Reply


magdalith November 28 2009, 12:03:17 UTC
(Mam straszne wyrzuty sumienia pisząc ten komentarz, no ale trudno -__- )

Wyjątkowo nie przyczepię się do tej narracji (chociaż przed czytaniem aż pogrzebałam w necie, mając obawy, że być może tylko mi drugoosobowa wydaje się dziwna, ale jednak nie :P w literaturze stosuje się ją bardzo rzadko (ale często np. w grach fabularnych) i jest bardzo trudna w odbiorze, jednak najczęściej używa jej się właśnie wtedy, gdy pisze się o czyimś dzieciństwie, stwarzając jakby narratora pierwszoosobowego, który mówi do siebie z przeszłości - czyli w przypadku tego fika to nawet ma sens). Ale zostawię to, bo to mi właściwie teraz nie przeszkadzało. Przyczepię się do narratora - dziecka. Bo to tutaj, moim zdaniem, całkowicie nie wyszło. Podejrzewam, że pisanie "dzieckiem" może bardzo trudne, że trzeba czuć dzieci, a najlepiej pamiętać jak to było, gdy sami dziećmi byliśmy. Wiele z moich najulubieńszych książek jest to właśnie historia widziana oczami dzieci, lub przynajmniej o dzieciach. Ja to uwielbiam. Świat dziecka to coś o wiele bardziej ( ... )

Reply

pellamerethiel November 28 2009, 12:36:05 UTC
Nie miej wyrzutów sumienia!!! XD Wiem, nie mam pojęcia o dzieciach, ale naprawdę DZIĘKUJĘ za komentarz, krytyka też jest przecież bardzo cenna. :) <3 ♥ Dzięki :)
Spoko, od dzisiaj zajmuję się starszymi XD

Reply


ringhsilven December 2 2009, 10:50:48 UTC
Ok, przebiłam się :)
Generalnie pomysł strasznie mi sie podoba. Cale zycia Jacka gdzies na 'wygnaniu' i to, jaks ie zastanawiał dlaczego. Wszytsko fajnie, tylko punk widzenia malego Jacka jest troszke niespojny dla mnie. Czasem jest malym, naiwnym dzieckiem, a czasem ma bardzo dojrzale przemyslenia i to trozke razi, ale sama idea i tak zostaje super :)
Szkoda, ze jest tu tak malo emocji. Tzn wiem (domyslam sie) dlaczego tak to napisalas, ale mysle ze w tym przypadku wieksza ilosc emocji moglaby pomoc :)

I wiedzialam, ze wcisniesz tu Emily! :PP zboczenie jakies XD ale akurat jest jej idealnie i pasuje, jako takie wsparcie dla Hotcha. to powinien byc Reid XD

Reply

pellamerethiel December 2 2009, 19:31:17 UTC
Wiem, ten Jack-dziecko zupełnie mi nie wyszedł. :( Szkoda, ale następnym razem na pewno nie porwę się na taki temat. XD
A Emily może być tutaj przyjaciółką, dziewczyną albo nawet żoną (niczego nie potwierdzam ani niczemu nie zaprzeczam XDDD)
Ty się ciesz, że Reida nie zabiłam! XD

Dzięki za komentarz :))) ♥

Reply


galianoir December 11 2009, 20:00:02 UTC
Ostatni odcinek CM zainspirował mnie w końcu, żeby dokończyć Twojego fica i napisać komentarz, na który zasłużyłaś. Niestety przerywałam czytanie dwa razy, co się zapewne odbije na jego jakości.
Najbardziej podobało mi się jak Hotch najpierw powoli znikał z życia Jacka, a potem powoli się w nim pojawiał. Wspomnienia, które nie wiadomo, czy są prawdziwe, czy to raczej myślenie życzeniowe, zdania w nawiasach, używanie starego i nowego imienia Haley! (w ogóle wszystkie zdania nawiasowe są <333)
Świetnie oddałaś też sposób myślenia dziecka. Podobało mi się też, że wszystko, odkrywanie tajemnicy było takie przypadkowe. Jakieś zapomniane zdjęcie, nie zamknięta storna internetowa, przypadkowo odkryta teczka. Żadnej wielkiej afery ani rzucania się na poszukiwania.
Myślę, że użycie narracji drugoogobowej też było dobrym pomysłem.

Kilka cytatów
staje się kimś, kto nie jest wart nawet wzmianki w napisach końcowych.
Hotch znika

Kiedy masz osiem lat, mama i ojczym przynoszą do domu brzydkiego, pomarszczonego chłopczyka, którego nazywają ( ... )

Reply

pellamerethiel December 11 2009, 20:30:41 UTC
Awww, strasznie się cieszę, że Ci się tak podobało, ja sama mam spore wątpliwości jak chodzi o tego fika. :DDD Naprawdę. <3 I że skomentowałaś, naprawdę doceniam. :)
A ten wiek poprawię :D Dzięki! <333 I też bardzo lubię ten motyw z powoli znikającym Hotchem. ;)

Reply


Leave a comment

Up