meme książkowe od Vil!

[pellamerethiel]

Comments

[pellamerethiel]

Mnie irytował, nudził, wkurzał? Ale to i tak zajebista książka w porównaniu z Dziećmi Diuny, które były tak słabe, że OMATKOBOSKA ;__; A coś dalej czytałaś??

[corvi_penna]

LOL, to ja nie wiem, jakie przymiotniki ci zostaną na Boga imperatora Diuny, o Kapitualrzu i Heretykach nie wspominając ;)

[pellamerethiel]

O matko... na szczęście nie zamierzam po nie sięgać XD

[substancja]

Z Picoult jest taki problem, że ona cholernie wciąga, ale po przeczytaniu kilku jej książek masz jej dość na bardzo długi czas - miałam tak w tym roku ;D
W naszym domu też mi się podobało!

Nie mogę się przekonać do reportaży. Może w 2013 spróbuję :>

Rebeka brzmi jak jakieś ultra tandetne romansidło, no ale skoro tak polecasz, to zapisuję na listę do przeczytania!

Malowanego ptaka prawie ostatnio kupiłam. Może dobrze, że się wstrzymałam... idę ukraść ebooka.

Nie podobała Ci się Kocia kołyska? :(
She hated people who thought too much. At that moment, she struck me as an appropriate representative for almost all mankind.
Vonnegut ♥

[pellamerethiel]

Tak tak tak samo mam z Picoult! Ale przeczytałam opisy większości jej książek i nie widziałam, żeby mnie jeszcze jakaś miała zainteresować, ale zobaczymy... Pakt był całkiem niezły - o tym jak rzekomo para nastolatków miała się razem zabić, ale jedno przeżyło?

Rebeka to nie jest tandetne romansidło, bardzo polecam!

Daj znać jak Malowany ptak :)

I nie, KK jest imo bardzo przereklamowana -___-

[dark_vanessa]

Prawiek czytałam jakieś sto lat temu i prawie nic z niego nie pamiętam. Ale mam gdzieś na półce i może kiedyś skuszę się, żeby sobie przypomnieć. Za jakieś sto lat ;)
Podobnie mam z wieloma książkami uznawanymi za klasykę - na pewno je czytałam w swoim czytelniczym szale w liceum (przerobiłam wtedy prawie całą bibliotekę publiczną), ale dziś nie potrafię nic powiedzieć na przykład o tej Kociej kołysce. Trochę wstyd.

Dlatego zamierzam konsekwentnie trzymać się nie tylko zaznaczania książek na Goodreads, ale i pisania mniej lub bardziej obszernych recenzji, bo nawet jeśli o czymś zapomnę - co jest nieuniknione przy dużym tempie czytania i znacznej ilości książek - będę mogła sobie odświeżyć pamięć szybciej niż poprzez ponowna lekturę.

Nie czytałam niczego Picoult i chyba nie chcę, ale gadałam o tej książce W naszym domu z kursantką, której syn ma Aspergera. Ona też czytała tę książkę i twierdzi, że wszystko jest bardzo porządnie opisane i ona sama była poruszona, więc może rzeczywiście ta jedna pozycja warta jest, by rzucić na nią

[pellamerethiel]

Prawiek jest naprawdę świetny!

I też będę starała się tworzyć kolejne recenzje, bo to naprawdę później pomaga w przypomnieniu sobie o co z tą książką chodziło i czemu mi się tak podobała/nie podobała...

Oo, to dobrze wiedzieć - bo ta książka Picoult sprawiała wrażenie porządnie napisanej i takiej, do której ktoś zrobił porządny research, więc...

Kurwa, tak, już kiedyś popełniłam ten błąd i napisałam "Magiczna góra", a chodziło mi przecież o "CZARODZIEJSKĄ górę". Przepraszam. ;__; Mówisz, że tak ciężko się czyta?

Zrobisz też to meme? :D

[sheillla]

Ale przez kolejną Tokarczuk nie mogłaś przebrnąć. Nie wiedziałam, że prawiek Ci się aż tak podobał...;-)

[pellamerethiel]

Prawiek był przerewelacyjny! A w tym roku wychodzi nowa Tokarczuk, też sobie pewnie kupię :D

[novin_ha]

Czytaj Magiczną górę ;D KONIECZNIE.

REBEKA <33333 :]

[pellamerethiel]

;__; Magiczna Góra... a ludzie mi mówią, że przez to nie przebrnę!

Rebeka była mega, w tym roku chcę sięgnąć po Beloved!