Ryję sobie mózg... i to nawet ciężko :D
A całe to poświęcenie specjalnie dla was, żeby mój panel "WTF Japan" mógł was zaciekawić (a założę się że później i tak wszyscy powiedzą "eeee.... nic nowego..." :< )
Ostatnio odkryłam straszne magazyny dla hostów i hostess oraz dla wszystkim modnych gyaru-o (czy jak ich się teraz nazywa, bo gyaru-o już ponoć nie ma...). Przerażające że zapycham sobie mózg rzeczami, których może lepiej byłoby nie wiedzieć xD
Np... jeśli chcecie wiedzieć jak zrobić z siebie dollfa:
ewentualnie jak zrobić sobie zdechłą kurę na głowie XD:
Tam małym druczkiem pisze że ta marynarka(?) kosztuje zaledwie 15 540 jenów a wspaniałe spodnie prawie 19950...
No dobra... wróćmy do rzeczywistości XD
Czyli do mnie *lol* XD Mam absurdalnie dobry humor (choć to zapewne dlatego że szykuję się do ataku na kielcowo... oj będzie się działo :D). Poza tym udało mi się wymordować wspaniały referat o polityce ochrony konkurencji na rynku wewnętrznym UE (pisało się go tak wspaniale jak brzmi temat :P) Oczywiście zostało mi jeszcze przepuszczenie go przez program antyplagiatowy... chociaż dalej nie rozumiem czemu robić takie rzeczy z referatem xD
Poza tym to pochwalę sie moim dzisiejszym obiadem (A co!!!! XD)
Student to taka osoba, która żeby przetrwać musi wykazać się sprytem i wyobraźnią XD ponieważ w moich zapasach żywieniowych zawsze znajdują się jakieś randomowe rzeczy, to muszę je jakoś wykorzystywać. Przed wami... Omu-rice w Tortilli! (ewentualnie risotto z serem żółtym i koperkiem w tortilli) :D
Tak to jest jak masz do użycia dwie tortille, jajko, ryż i ser żółty XDDDD
Ale było całkiem niezłe :P
Do następnej zrąbanej notki~
No! A na koniec zachód słońca, bo był ładny :3