Today I was assured - people who delve into philosophy on academic level are just beyond help. Some may even appear sensible. Nothing more deceitful
( Read more... )
But.. no! She's okay, but a bit absentminded. These 'books' were presented as a curiosity anyway. I just wonder why she didn't write names and titles on the blackboard, but gave us.. umm.. covers..
I'm not sure whether you're familiar with this series of books, but here you are one of them. They have double, extremely dull covers with little/no information about author.
That's what we got. That was hilarious. However, I'm the person who tends to speak up during classes e.g. about burning as a wonderful, new pedagogical method, so don't feel obliged to believe me ;)
Później, na wykładzie, poszła świetna anegdota n/t prof. Andrzeja Kasi (swoją drogą - podobno Kasia Kasia wyszła za mąż ;)
Otóż pod koniec kariery profesor zajmował się już tylko tym, co w jego mniemaniu miało jakikolwiek sens, czyli Dostojewskim. Podobno wszystko był w stanie sprowadzić do Fiodora i jego twórczości. Tutaj podany został przykład wywodu profesora: Arystoteles -> energeia -> Elektrownia "Siekierki" -> siekiera -> Raskolnikow.
Comments 9
Reply
Reply
(The comment has been removed)
That's what we got. That was hilarious.
However, I'm the person who tends to speak up during classes e.g. about burning as a wonderful, new pedagogical method, so don't feel obliged to believe me ;)
Reply
Reply
Otóż pod koniec kariery profesor zajmował się już tylko tym, co w jego mniemaniu miało jakikolwiek sens, czyli Dostojewskim. Podobno wszystko był w stanie sprowadzić do Fiodora i jego twórczości. Tutaj podany został przykład wywodu profesora:
Arystoteles -> energeia -> Elektrownia "Siekierki" -> siekiera -> Raskolnikow.
To bardzo, ale to bardzo zabolało ;)
Reply
Reply
Reply
Reply
Reply
Leave a comment