Leave a comment

Comments 1

tanyas2882 December 14 2014, 17:11:03 UTC
Za horyzontem w mglistej dali
Za horyzontem znika ptak
Za horyzontem w świat nieznany
Prowadzi mój trampowski szlak

Za horyzontem wstaje słońce
I gwiazdy gasi promieniem swym
Potem rozprasza nocy cienie
Tym samym złotym promieniem

Zorze na niebie maluje
Księżyc w przelocie całuje
I biegnie dalej i dalej i dalej
Nie zatrzymując się wcale

A tylko czasem, gdy po drodze
Napotka okno moje samotne
Zatrzyma lot swój na krótką chwile
Na jeden krótki spojrzenia błysk

I jakiś głos mnie wtedy woła -
“przed siebie naprzód musisz iść”
i biegnę dalej i dalej i dalej
nie zatrzymując się wcale

Za horyzontem w mglistej dali
Za horyzontem znika ptak
Za horyzontem w świat nieznany
Prowadzi mój trampowski szlak

Reply


Leave a comment

Up