Vote or DIE

Jun 07, 2009 20:34

Prawo, lewo, zieloni, czerwoni, tęczowi, nawiedzeni - nie obchodzi mnie na kogo zagłosujesz, ważne, że w ogóle to zrobisz. Nie obchodzi mnie jak bardzo zirytowany jesteś sytuacją polityczną i jak dużą niemoc w tej kwestii odczuwasz - nie głosując tylko to potwierdzasz. Nie oddając głosu pozwalasz, żeby kto inny wybrał dla ciebie ścieżkę. Pamiętaj ( Read more... )

Leave a comment

Comments 6

doloris June 7 2009, 18:59:54 UTC
Pamiętaj tylko, że jeśli ta ścieżka poprowadzi do wydymania cię bez nawilżenia, nie masz prawa narzekać.
XDDDD

Ja właśnie wróciłam z lokalu. Po raz pierwszy w życiu. ^______^

Reply


sajhe_le_mag June 7 2009, 19:16:44 UTC
byłam i zagłosowałam :)

Reply


thoraru June 7 2009, 19:20:22 UTC
Ja też byłam.

Reply


diamar June 7 2009, 20:46:43 UTC
Frekwencja mówi sama za siebie - Polacy dawno się już przekonali, że na cokolwiek by nie zagłosoali, sytuacja w kraju i tak będzie do dupy, więc po co się denerwować?

Jeszcze razno miałam takie samo podejście jak Ty. Tak, czas przeszły. NOT voted, and proud of it. Z trzech domów, w których raz tu raz tam mieszkam, zagłosowała tylko 1 osoba.

Reply


potworzyca June 7 2009, 21:47:14 UTC
http://www.youtube.com/watch?v=-iwE1si37zw

' Z trzech domów, w których raz tu raz tam mieszkam, zagłosowała tylko 1 osoba.' no i wlasnie o to chodzi. frekwencja w poznaniu 24,4 - żena.
co jest z Wami ludzie?

'Polacy dawno się już przekonali, że na cokolwiek by nie zagłosoali, sytuacja w kraju i tak będzie do dupy, więc po co się denerwować?' - siedzenie na tyłku przed tvikiem na pewno jej nie poprawi

VOTE or DIE - na tym własnie polega społeczeństwo obywatelskie!

Reply

wymarzona June 8 2009, 07:00:01 UTC
po raz pierdyliard ósmy: za niegłosowanie powinny być kary, bo to nie powinno być traktowane jak przywilej tylko obowiązek. przynajmniej w kraju, gdzie ludzie mają właśnie takie podejście. za pięć pokoleń, jak frekwencja będzie 98% to możnaby od kar odejść.

Reply


Leave a comment

Up