LOL, czuję się jak jedyna osoba, której nie podobało się, że Sam był z jakąś babką zamiast pomagać bratu... normalnie uwielbiam Robo-Sama, ale tym razem chciałam go po prostu walnąć... _o_
Nie chodzi o to, że się podobało - było absurdalne i śmieszne ;) Biedny Dean, naprawdę mu współczuję - musi uważać, żeby brat go nie sprzedał za dolara - jak to powiedział nasz Crowley ;)
Oj, w tamtym momencie miałam ochotę mu własnoręcznie zetrzeć ten uśmieszek z buźki... A ten odcinek a'la The X-Files zdecydowanie należy do moich 'naj' tego serialu.
Comments 10
Reply
Nie wiem czemu w ogóle rozpatruję to w tych kategoriach, ale byłby idealną living sex doll dla kobiet :D
Reply
Just not about Dean.
Reply
Reply
Reply
Biedny Dean, naprawdę mu współczuję - musi uważać, żeby brat go nie sprzedał za dolara - jak to powiedział nasz Crowley ;)
Reply
Sam sprzedający Dean'a Crowley'owi za dolara? There should be a fic for that!
Reply
Reply
Reply
A ten odcinek a'la The X-Files zdecydowanie należy do moich 'naj' tego serialu.
Reply
Leave a comment