O LGTB (czy jakoś tak) nie będę się wypowiadać, bo moje poglądy są takie jakie są, natomiast gdzieś kiedyś były plotki, że w Polsce będzie ten serial na kanale FOX.
Fox to nie jest polska stacja... Chodzi mi o telewizję publiczną, ale też o TVN lub Polsat- nie sądzę żeby się odważyły. Zresztą nawet Desperate Housewives nie puszczają (chyba?) - może przez to, że sąsiedzi-geje zaczęli odgrywać większą rolę w serialu ;)
Walking Dead nie oglądam, bo nie lubię horrorów ;) SPN jeszcze trawię, ale to jest max.
Zakończenie... Cóż, Kurt przechodzi do szkoły swojego ukochanego, więc mam nadzieję, że będzie tam szczęśliwy... I mam też nadzieję, że nagle nie zaczną go pokazywać w złym świetle, jako konkurencję :/
Może i odcinek był dobry, ale nie mogę się już uśmiechać jak oglądam ten serial, bo wiem, że producenci znów prędzej czy później mi coś zepsują. Po 15 odcinkach, których nie cierpiałam był jeden fajny w tym sezonie, później znów jeden na który zmarnowałam czas i znów jeden dobry. Nie będę zaskoczona jak następny też nie będzie mi się podobał. Ale cóż, odcinek był fajny, w końcu jakiś który podobał mi się od początku do końca. Chcę zobaczyć co dalej będzie z Kurtem, ślub był uroczy, i jestem szczęśliwa, że Kurt skończył już z tym przerażającym uganianiem się za Finnem. No i Sue <333 Uwielbiam Sue!
O HP się jeszcze nie wypowiem, bo nie podoba mi się nic z tej serii po czwartym filmie i czwartej książce... a SGU jeszcze nie oglądałam XDDD
Ja tam się cieszę, że w końcu im się udało i zrobili taki super odcinek :) Na pewno będę do niego wracać. Cieszę się, że było baaardzo mało Will'a Schuestera (czy jak mu tam) i prawie się nie odzywał ;) Bo on od paru odcinków mnie nieco denerwuje... A Kurt był przesłodki i przekochany, tak samo Finn, co było zaskoczeniem :). Sue miała cudowną ortalionową suknię ślubną :D
Nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie lubią Willa. Nie jest moim ulubieńcem, ale nie mam nic przeciwko niemu... Kurt w końcu wraca do bycia takim jakiego go lubiłam na początku, więc nie jest źle. Finna po tym odcinku zaczynam przynajmniej odrobinę lubić (nigdy nie był moim ulubionym bohaterem, głównie omijałam sceny z nim i Rachel). Ogólnie to zaczęłam w ogóle omijać sceny które mnie nie interesują, i oszczędzam sobie czas i nerwy. Oglądam tylko 15-20 minut z każdego odcinka czasem mniej XDDD Sue zawsze będzie cudowna <33333 Razem z Beiste byłyby kickass team X3
Ja nie lubię Willa od kiedy przespał się z którąś z babek - albo jego koleżanką z liceum lub mamą Rachel (nie pamiętam), kiedy to Emma powiedziała "You are a slut, Will Schuester" :D Też nie podobało mi się, że próbował odbić Emmę Jessiemu... W ogóle z niego taki "slut-boi" ;)
Hm. Moje reakcja na Glee (= nieoglądanie) wynika z tego, że wszyscy dokoła wołają "OMG! Musisz to zobaczyć!". Więc moja przekorna dusza mówi "nie". Oczywiście jest szansa że kiedyś się za wezmę, np. z nudów i się zakocham. Były takie przypadki ;)
Nie mówię, że wszyscy muszą to zobaczyć, ale jeśli ktoś cierpi na jesienną depresję, to polecam ten odcinek :) Mnie naprawdę poprawił nastrój i naładował pozytywną energią (co jest mi akurat teraz bardzo potrzebne), więc dzielę się z ludzkością nowo odkrytym "lekarstwem" na chandrę ;)
Comments 16
ZOBACZ THE WALKING DEAD!!!!!!!
Reply
Walking Dead nie oglądam, bo nie lubię horrorów ;) SPN jeszcze trawię, ale to jest max.
Reply
Reply
Reply
Reply
Reply
Reply
Reply
Ale cóż, odcinek był fajny, w końcu jakiś który podobał mi się od początku do końca. Chcę zobaczyć co dalej będzie z Kurtem, ślub był uroczy, i jestem szczęśliwa, że Kurt skończył już z tym przerażającym uganianiem się za Finnem. No i Sue <333 Uwielbiam Sue!
O HP się jeszcze nie wypowiem, bo nie podoba mi się nic z tej serii po czwartym filmie i czwartej książce... a SGU jeszcze nie oglądałam XDDD
Reply
A Kurt był przesłodki i przekochany, tak samo Finn, co było zaskoczeniem :). Sue miała cudowną ortalionową suknię ślubną :D
Reply
Kurt w końcu wraca do bycia takim jakiego go lubiłam na początku, więc nie jest źle. Finna po tym odcinku zaczynam przynajmniej odrobinę lubić (nigdy nie był moim ulubionym bohaterem, głównie omijałam sceny z nim i Rachel). Ogólnie to zaczęłam w ogóle omijać sceny które mnie nie interesują, i oszczędzam sobie czas i nerwy. Oglądam tylko 15-20 minut z każdego odcinka czasem mniej XDDD
Sue zawsze będzie cudowna <33333 Razem z Beiste byłyby kickass team X3
Reply
Nie rozumiem za to czemu Sue nie lubi Beiste...
Reply
Ale Voldi na pierwszym plakacie mnie rozbawił :)
Reply
Reply
Leave a comment