Tej lj w 2006 roku powstał z nadzieją, że będę zamieszczać tu wszystkie moje teksty. Potem się rozmyśliłam, zaczęłam tworzyć dziennik, potem usunęłam wszystkie wpisy, potem znowu zaczęłam bawić się w pamiętniki. Teraz zamierzam to połączyć. Częściowo zająć się pisaniną opowiadań, część codziennych wpisów ukryć, część - którą się chcę podzielić
(
Read more... )
Comments 4
Ad rem! Miniaturka ma świetny przekaz. Twoje własne przemyślenia są doskonale wplecione w fabułę i to sprawia, że czytelnik nawet sam nie wie, kiedy i jak przyjmuje te prawdy życiowe. To mnie właśnie zachwyciło, zwłaszcza, że wiem sama jak trudno takie przemyślenia się pisze, albo też jak czasami trzeba takie myśli z siebie zrzucać.
Sama fabuła jest przemyślana i mimo, że tekst jest krótki daje idealne spojrzenie na przedstawione postacie i otaczający je świat. Wszystko jest żywe, naturalne... I człowiek czuje się tego częścią.
Nie dziwię, się że ten tekst zdobył nagrody! A jednocześnie bardzo proszę o więcej i dłużej ^^
Reply
W ogóle to nie praktykowałam nigdy prowadzenia szybkich akcji. Moja fantastyka, a raczej sf skupia się na problemach moralnych przyszłych ludzi. Oczywiście mam świadomość tego, że muszę to zmienić. Co to za twórca, który swoim bohaterom głównie myśleć każe:)
Dziękuję bardzo za komentarz. A dłużej i więcej, będzie ponieważ mam mnóstwo rozpoczętych prac, które obiecałam sobie dokończyć po maturze:)
Reply
I szalenie chciałabym poczytać coś z Twojej fantastyki.
A wcześniej zapomniałam dodać! - Motyw Wrocławia też był dobry. Tak to ładnie nam jakoś wszystko zawiesiło w czasie, no i Wrocław "my love" ;D
Reply
Mi dużo lepiej się piszę, jak wiem koło czego ma się kręcić opowiadanie. Czasem nawet szukam tematów konkursowych, a potem nie zawsze wysyłam prace.
Reply
Leave a comment