To nic wielkiego, musiałam znaleźć sobie zajęcie.
Szkic był pisany wieki temu!
Dopiero wczoraj/dzisiaj, na przełomie 1.5h napisałam ponownie.
To coś, co mi wyszło nie ma znaczenie, jest sobie.
Oznaka tego, że kiedyś też mi było smutno.
Kiedyś, wieki temu.
Opowiadanie decykowane Thaaetly, mojej Tae.
Siedzę na zimnym parapecie w swojej sypialni. Gdy odwrócę
(
Read more... )
Comments 2
Znasz sie chyba na tym, co? ^^ Ja bym w zyciu choc namiastki tego nienapisala
I dziekuje za ta dedykacje < 333
Reply
I takie na końcu nawet wesołe... oczywiście według mnie *^^*
Reply
Leave a comment