*** (czas to drzwi)

Jan 30, 2011 17:53

***

czas to drzwi,
których już nikt nie naoliwi

i kurz - obłoczek -
bo nikt go nie zetrze

to zastępy  świętych
i chóry aniołów
z lupą na karcie albumu
                           czy atlasu

i psy, z których zostały
tylko kocie łby
                  na trakcie Via Appia

piszę

Leave a comment

Comments 6

karlihsb January 30 2011, 20:13:33 UTC
Chyba zazdroszczę Ci. Bo wydaje mi się, że Ty masz niesamowitą lekkość pióra.

BTW, ostatnio próbowałem napisać coś na skraju piosenki i wiersza i nic nie wykombinowałem

Reply

zloty_las January 30 2011, 20:22:32 UTC
Ojej, ja, mnie?

Hehe, bo to chyba nie do końca tak działa :)

Reply

karlihsb January 30 2011, 20:25:44 UTC
Tak, Ty. I przekopałem wczoraj całego Twojego eldżeja i przeczytałem sobie wszystkie Twoje wiersze.

Ale ja się czaję od dwóch tygodni. I jeśli mam jakiekolwiek przebłyski to i tak a)całość nie jest zbyt fantastyczna, bo z tego wszystkiego wychodzi wielki dziwoląg b)wena jest bardzo krótkotrwała i nadal się kajam

Reply

zloty_las January 30 2011, 21:08:51 UTC
Nie wiem, co powiedzieć. Jest mi tak niesamowicie miło, dziękuję!

Pisz! Trudno mi powiedzieć coś więcej, ale to mogę powiedzieć na pewno: pisz. A reszta to właśnie reszta, o :)

Reply


cynamonka February 2 2011, 12:56:14 UTC
i psy, z których zostały
tylko kocie łby

To jest Wielkie.

Plus wywaliłabym strofę z kurzem, bo nieco psuje przyjemne wrażenie całości. Ale wiesz, ja nic nie sugeruję i nie zmuszam :)

Wiesz, jak tak sobie przypominam twój wiersz o lesie, to wydaje mi się, że robiłaś spory krok naprzód. O. :)

Reply

zloty_las February 2 2011, 13:28:35 UTC
*zaniemówiła* Dziękuję!

Strofa z kurzem mnie męczy i choć jej nie wywalę, to zmienić na 99 procent zmienię x) Chyba prędzej wywaliłabym ostatni wers

Dziękuję-dziękuję! Dobrze jest to słyszeć.

Reply


Leave a comment

Up