Powtórka z rozgrywki

Mar 12, 2013 07:50

Proszę państwa, I did it again ( Read more... )

frustracja, przebudzenie

Leave a comment

Comments 12

baka_oni_ri March 13 2013, 09:52:57 UTC
w ogóle się nie znasz na miłości! jak nie ma w/w to w ogóle nie powinnaś tego pisać! o!
Widzisz? Moje pedały ciągle się ratują, poświęcają, zmieniają w misie i o boże, zaraz zwymiotuję XDDDDDDDDDDD

a tak w ogóle to lolłam sobie XD

Reply

an_fiction March 13 2013, 14:51:08 UTC
A moja aktualna parka myje sobie nawzajem plecy i zaciąga do wspólnego łóżka koleżanki i kolegów...

Nie jestem pewna, czy ci nie pokazywałam, ale absolutnie polecam to: http://yaoi.pl/teksty/reviews.php?type=ST&item=3827 - poszukaj sobie komentarzy niejakiego wampira. Wykład o dziwkach w burdelu wujka rozkłada na łopatki.

O patetycznej miłości i o tym, jak się to kończy, napiszę kiedyś... choć nie wiem, czy po twoich pedałach coś jeszcze w tej materii do pisania pozostanie.

Reply

baka_oni_ri March 13 2013, 19:52:18 UTC
Wezmę to za komplement :P

Reply


elwen_rhiannon March 14 2013, 16:22:52 UTC
A przeczytać to gdzieś można?

Reply

an_fiction March 21 2013, 15:42:07 UTC
Można dostać mailem.

Reply

elwen_rhiannon March 21 2013, 19:29:47 UTC
To ja ładnie proszę...

dagmara-maria_at_wp.pl

Reply


ext_1485536 March 21 2013, 00:55:48 UTC
Oj tam An, wykolejony ideał miłości jest właśnie kiedy:
- ktoś urządza sceny dzikiej zazdrości
- stalkuje obiekt swoich uczuć
- głosi zaborcze deklaracje typu "należysz do mnie" (zapachniało mi to moim Asurą xD)
Do tego:
- opatrywanie ran? jaki to ma związek z miłością? xD
- ślub i gromadka dzieci (w szczególności to drugie) zwykle kończy tę miłość ;P
- co to "dowód miłości"? xD
- czyli ratowanie kogoś to objaw miłości? Nie miałam pojęcia xD U mnie to przede wszystkim dbanie o własne interesy ;)

A poza tym, nie ma czegoś takiego jak "ideał miłości". Każdy inaczej postrzega to uczucie/zjawisko i dla każdego inne gesty/zachowania/słowa będą świadczyły o jej istnieniu bądź nie. Choćby dla mnie oznaką jest tęsknota. Zestawienie, którym zaserwowałaś aż kipi od stereotypów ;P Swoją drogą, serio przejmujesz się krytyką, że relacja Twoich bohaterów to nie miłość? xD

Reply

an_fiction March 21 2013, 06:07:00 UTC
Nie, nie przejmuję się. Po prostu mnie to bawi (dziwki w burdelu wujka były najlepsze).

Reply

ext_1485536 March 21 2013, 08:58:31 UTC
Argument z dziwkami wujka też mnie rozbawił ;) (ta, czytałam całą dyskusję na NL). Prawda jest taka, że wiele osób ma bardzo uproszczony i stereotypowy obraz miłości, zwłaszcza Ci, którzy nigdy nie byli w dłuższym związku(moje własne spostrzeżenia), stąd ich zarzuty.Choć tworząc romans warto brać pod uwagę target tekstu. Nastolatki raczej nie zrozumieją romansu, w którym bohaterka nie zmienia buca swoją tru love, lub para nie jest dla siebie na wyłączność. W takim wypadku trzeba liczyć się z niezrozumieniem docelowego czytelnika ( ... )

Reply

an_fiction March 21 2013, 10:11:50 UTC
No nie dogodzisz, to fakt :) Dlatego podesłałam ci "Przebudzenie" bo opinia Marty była ciekawa i jestem ciekawa twojej :) Ale nie wiem, dla jakiego targetu piszę - tzn staram się pisać takie historie, jakie sama chciałabym przeczytać, to dla mnie łatwiejsze, niż konstruowanie sobie w głowie wyimaginowanego targetu.

Moi bohaterowie zazwyczaj mają dużo do roboty poza patrzeniem sobie w oczy i seksem :)

Relacje w "Lodzie" są fajne właśnie dlatego, że niekoniecznie muszą być miłością i jest masa dróg, w które mogą skręcić :)

Reply


gokuma March 28 2013, 09:43:43 UTC
Mnie rozbawił/zirytował napis na katalogu w Matrasie, reklamującym 50 Shades of Grey: "...Dla kobiet, które chcą więcej"

Reply

an_fiction March 28 2013, 09:47:11 UTC
Więcej toksycznych związków? Bo jeśli tak, to mają to zagwarantowane.

Reply


Leave a comment

Up