yhh takie dziwne poczucie beznadzieji...ratuje tylko fakt ze nie bylo binge zadnego. juz sobie wyobrazam gdyby byl..ale to chyba te cztery sciany tak na mnie dzialaja. sama sie dlouje...boshe a wszystko dlatego ze...yhh nawet nie chce mi sie pisac. No i laski taka chale odwalily. ale dystans..dystans jest najwazniejszy. hehe hungry eyes wlasnie
(
Read more... )