Mimo że nie miałam ochoty nigdzie wychodzić (ogarnął mnie okropny humor, wszyscy mnie wkurzali itd), Kasia wyciągnęła mnie z domu. Na szczęście. I tak to już jest że, gdy spotkają się dwie kobiety po przejściach, które w dodatku od dawna się nie widziały, rozmowa schodzi na te mniej przyjemne sprawy i wszyscy popadają jeśli nie w gniew i złość, a
(
Read more... )